Interwencja policji na jednym z osiedli w Koninie zakończyła się tragedią. Funkcjonariusz śmiertelnie postrzelił 21-letniego Adama C. Z relacji policjantów wynika, że zastrzelony mężczyzna miał chwilę wcześniej sprzedawać narkotyki dwóm 15-latkom. Na tragedię zareagował ojciec ofiary.
Zdarzenie miało miejsce w czwartek w godzinach porannych. Około godziny 10 patrol policji zwrócił uwagę na trzy młode (21- latka i dwóch 15-latków) osoby przy ul. Wyszyńskiego. Funkcjonariusze chcieli wylegitymować grupę i wtedy starszy mężczyzna rzucił się do ucieczki.
21-latek nie reagował na okrzyki: „Stój, policja!”, biegł pomiędzy blokami, przez plac zabaw. Kiedy zbliżył się do przedszkola jeden ze ścigających go funkcjonariuszy zdecydował się użyć broni. Dlaczego? Z relacji policji wynika, że został do tego zmuszony przez uciekiniera. Według nieoficjalnych doniesień 21-latek miał wyciągnąć ostry przedmiot (nożyczki) i zaatakować policjanta.
Czytaj także: 21-latek zastrzelony przez policjanta. Tłumy pod komendą w Koninie: \"Policja je...na będzie!\" [WIDEO]
Ojciec ofiary wstrząśnięty: Tylko dzieci mordować potrafią
Wtedy policjant postrzelił uciekiniera. Adam C. padł na ziemię, a policjanci zaczęli udzielać mu pierwszej pomocy. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. Przy 21-latku znaleziono nożyczki i biały proszek w woreczku.
Mieszkańcy bloku są wstrząśnięci zdarzeniem. – Drobny chłopiec, 50 kilogramów wagi. Policjanci by sobie z nim nie poradzili? – pyta jedna z osób w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”. – Adaś muchy by nie skrzywdził – dodał mężczyzna stojący z boku.
Informacją o zdarzeniu wstrząśnięty jest ojciec ofiary. Wirtualna Polska informuje, że na profilu mężczyzny pojawiły się wulgarne wpisy na temat policji. „(…) policjanci zastrzelili mi syna tylko dlatego, że uciekał. (…) Dzieciaka nie mogli dogonić, to go zastrzelili. Tylko dzieci mordować potrafią” – napisał.
Policjant śmiertelnie postrzelił 21-latka. Śledczy badają okoliczności zdarzenia
Aktualnie okoliczności zdarzenia badają śledczy z Prokuratury Okręgowej w Koninie. Ponadto Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu wysłał na miejsce specjalną komisję. Specjaliści zbadają, czy w tym przypadku użycie broni przez funkcjonariusza było zasadne.
Wczoraj sprawę komentował rzecznik prasowy poznańskiej policji Andrzej Borowiak. W rozmowie z RMF FM podkreślił, że interwencję przeprowadzili doświadczeni funkcjonariusze, a 21-latek był wcześniej znany policji.
Policjant, który śmiertelnie postrzelił 21-latka w Koninie w Wielkopolsce to doświadczony funkcjonariusz – informuje @BorowiakPolicja. Mężczyzna był wcześniej znany policji. Zasadność użycia broni wyjaśniają oficerowie z KWP Poznań. @RMF24pl pic.twitter.com/tJsQ2Xprtx
— Mateusz Chłystun (@MateuszChlystun) November 14, 2019
Źródło: lm.pl, policja, RMF FM, Wirtualna Polska, „Gazeta Wyborcza”