Wyniki wyborów w USA spowodowały dzisiaj wybuch radości w obozie Prawa i Sprawiedliwości. Parlamentarzyści tej formacji postanowili „świętować” zwycięstwo Donalda Trumpa na sali plenarnej. Wszystko nagrały kamery.
Donald Trump zwyciężył w wyborach prezydenckich w 2024 roku. Szczegółowe prognozy powyborcze wskazują, że republikanin przekroczył granicę 270 głosów elektorskich, czyli minimalny poziom, by dostać się do Białego Domu.
Jednocześnie wszyscy komentatorzy wskazują, jak bardzo niedoszacowany sondażowo był Trump. Bowiem z sondaży wynikało, że będą to najbardziej wyrównane wybory od dekad, a średnia badań wskazywała na delikatne zwycięstwo Kamali Harris. Tak się jednak nie stało.
Wygrana Trumpa. Politycy PiS świętują
Przewaga Trumpa jest duża, nie pozostawia żadnych wątpliwości. I dzieje się tak w sytuacji, kiedy jeszcze kilka stanów nie obliczyło swoich głosów, ale sondaże wskazują, że trafią one na konto Trumpa.
Amerykańskie wybory budziły wielkie zainteresowanie na całym świecie, w tym także w Polsce. Oglądali je m.in. politycy PiS. Jeden z nich – Dominik Tarczyński – pojawił się nawet na wiecu Trumpa, a kamery uchwyciły go za plecami kandydata republikanów.
Dziś, kiedy poznaliśmy już wyniki i stało się jasne, że Trump powraca do Białego Domu, ogromną radością zareagował także obóz PiS. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie parlamentarzystów, którzy skandują nazwisko Trumpa, ciesząc się z wygranej.