Rok 1888. Data jak każda inna, jednak dla delegatów UEFA stadionowa flaga z takimi cyframi to przejaw propagowania faszyzmu. Poziom abstrakcji rośnie, kiedy taka sytuacja spotyka klub uznawany za… żydowski.
Kilka dni temu w Nowym Sadzie rozegrany został mecz Ligi Europy. Serbska Vojvodina podejmowała u siebie MTK Budapeszt. Klub ze stolicy Węgier może pochwalić się bogatą historią – został założony w XIX wieku, a dokładniej w 1888 roku. I to właśnie ta data okazała się niespodziewaną przyczyną problemów.
Po podzieleniu na liczby „18” oraz „88” widać, zdaniem niektórych organizacji, dwa symbole nazistowskie. Poszczególne cyfry mają odpowiadać literom z alfabetu. 18 jako AH, czyli Adolf Hitler. Z kolei 88 jako HH, co miałoby znaczyć Heil Hitler. Dlatego też kiedy na stadionowym płocie pojawiła się flaga z rokiem założenia MTK Budapeszt, delegaci zażądali jej usunięcia, a klub postraszono walkowerem.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Prawdziwą ironię stanowi fakt, iż MTK uważane jest za klub o żydowskich korzeniach. Wskazują na to barwy, ludzie związani w przeszłości z klubem, a przede wszystkim wydarzenia z czasów II Wojny Światowej, kiedy MTK było mocno represjonowane. Najwyraźniej poprawne politycznie instrukcje wzięły tym razem górę nad zdrowym rozsądkiem.