Oprócz dramatycznej gry Biało-Czerwonych we wczorajszym meczu z Danią, docierają do nas także nieprzyjemne informacje nt. zachowania części polskich kibiców przybyłych do Kopenhagi po to, by wspierać drużynę Adama Nawałki. Okazuje się, że jeszcze przed spotkanie 30 z nich zostało zatrzymanych.
Duńskie media podają, że przed meczem w okolicy stadionu Parken, na którym rozgrywane było spotkanie, doszło do zamieszek z udziałem polskich chuliganów. Z ich relacji wynika, że pseudokibice dążyli do konfrontacji z miejscowymi fanami.
Kopenhaska policja informuje, że chuligani kopali w zaparkowane samochody, a także prowokowali bójki. Wiadomo również, że znajdowali się pod wpływem alkoholu. Dopiero po interwencji funkcjonariuszy grupę udało się okiełznać. Wszyscy zostali aresztowani i przewiezieni na komisariat. Żaden z nich nie obejrzał meczu.
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
Nie wiadomo, jaki będzie los aresztowanych kibiców. Wobec zatrzymanych osób prowadzone jest dochodzenie w sprawie naruszenia nietykalności policjantów oraz złamania innych przepisów prawa – brzmi komunikat wystosowany przez duńską policję.
Informację o zamieszkach potwierdził dziennikarz portalu wp.pl, Michał Kołodziejczyk. Zrobił nawet zdjęcie zatrzymanym przez policję mężczyznom.
Polscy kibice czekają na transport. W kajdankach #DENPOL pic.twitter.com/9JzmkEUy6g
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) 1 września 2017
źródło: sportowefakty.pl, Onet.pl
Fot. Pixabay.com