Reprezentacja Polski juniorów pod wodzą Jacka Bednaruka wciąż przygotowuje się mistrzostw świata. W sparingu „biało-czerwoni” ulegli Brazylii 1:3.
Chociaż mecz nie miał większej wartości to oba zespoły zagrały w nim najlepiej jak potrafiły. W kadrze „Orłów” zabrakło jedynie Artura Szalpuka, który dołączy do drużyny po zakończeniu zgrupowania z pierwszą reprezentacją.
Samo starcie było bardzo ciekawe i mimo iż to „Canarinhos” okazali się lepsi, to jednak wynik mógł pójść w obie strony. dość powiedzieć, że tylko w jednym secie „Kanarki” miały znaczną przewagę nad rywalami. Pozostałe trzy partie były bardzo wyrównane, a decydowała w nich tylko końcówka.
Czytaj także: PlusLiga: Skra zgodnie z planem. Lotos przegrywa!
W ogólnym rozrachunku nasi siatkarze wypadli bardzo dobrze. Jedynym mankamentem są jak na razie błędy własne, których w tym spotkaniu Polacy popełnili prawie dwa razy więcej od zawodników z Brazylii (38-21). Do mistrzostw jest jednak jeszcze dużo czasu, więc na pewno Bednaruk będzie chciał poprawić en element u swoich podopiecznych.
Polska – Brazylia 1:3 (25:23, 19:25, 23:25, 23:25)
Polska: Komenda, Śliwka, Mordyl, Gryc, Szymura, Kania, Popiwczak (libero) oraz Firlej, Depowski, Lipiński, Bućko, Piechocki (libero)
Brazylia: Da Silva, Leao, Silva, Madaloz, Nascimento, Santos, Vicher (libero) oraz Carisio, Oliveira, Rodrigues, Vaccari