Jakub Kwiatkowski, rzecznik PZPN, ujawnił, że reprezentacja Polski nie wyleciała do Macedonii Północnej. Lot została odwołany przez awarię samolotu.
7 czerwca reprezentacja Polski zmierzy się na wyjeździe z Macedonią Północną. Będzie to kolejny mecz podopiecznych Jerzego Brzęczka w eliminacjach do Mistrzostw Europy.
Niestety, wylot naszej reprezentacji do Skopje, gdzie zostanie rozegrany mecz, opóźnił się. Robert Lewandowski i spółka mieli udać się do stolicy Macedonii Północnej w czwartek o godzinie 11:30 jednak ostatecznie do tego nie doszło.
Jakub Kwiatkowski, rzecznik PZPN, poinformował na Twitterze o przyczynach takiego stanu rzeczy. „Info dla dziennikarzy, którzy jadą na mecz do Macedonii. Ze względu na opóźniony wylot z Warszawy do Skopje zmianie najprawdopodobniej ulegną godziny konferencji i treningu reprezentacji Polski. O sytuacji będziemy informować na bieżąco” – napisał na swoim profilu społecznościowym.
Polscy piłkarze nie wylecieli do Macedonii. Awaria samolotu
Jakub Kwiatkowski dodał również, że polscy piłkarze nie wylecieli do Macedonii Północnej o czasie, ponieważ awarii uległ samolot. Maszyna musiała zostać w Londynie, a nasi reprezentanci czekają obecnie na nowy środek transportu.
„Samolot nie wrócił z Londynu, bo uległ tam awarii. Czekamy na nowy” – napisał rzecznik PZPN.
Wiele wskazuje jednak, że polscy piłkarze niebawem wylecą do Skopje i bez zbędnych przeszkód dotrą do stolicy Macedonii Północnej.
Czytaj także: Robert Lewandowski na konferencji. Uwagę zwraca jego zegarek