Witold Waszczykowski, nowy minister spraw zagranicznych, przyznał na antenie Polsat News, że nowy rząd będzie przestrzegał ustaleń zawartych przez gabinet Ewy Kopacz ws. przyjęcia uchodźców. Polityk podkreślił jednak, że planowana jest ścisła selekcja i weryfikacja przybyszów z Bliskiego Wschodu, którzy mają trafić do naszego kraju.
Polska chce przestrzegać prawa międzynarodowego, chce być wiarygodnym partnerem, członkiem Unii Europejskiej. I również przestrzegać zobowiązań podejmowanych przez poprzednie rządy, przez nas w ramach UE. Jednak wykonanie wszelkich zobowiązań musi przebiegać pod kątem dbałości o bezpieczeństwo państwa i obywateli.
– powiedział szef MSZ w rządzie Beaty Szydło.
Polityk dodał, że powstaną specjalne mechanizmy, które mają stanowić „ścisłe sito”, dzięki któremu do naszego kraju nie dostaną się osoby stanowiące zagrożenie lub imigranci zarobkowi.
Zakładam, że będziemy decydować o tym suwerennie w Polsce. To my będziemy decydować o tym, jakie służby, w jaki sposób będą selekcjonowały migrantów. Musi to być absolutnie 100-procentowa pewność; jakikolwiek cień podejrzenia rzutujący na ich przeszłość, na ich tożsamość, będzie eliminował z przyjazdu do Polski.
– mówił.
Do kwestii przyjmowania uchodźców odniósł się również Antoni Macierewicz. Nowy minister obrony narodowej, stwierdził, że polskie służby nie są przygotowane na tak duże wyzwanie. Dodał również takie działanie mogłoby być dla Polski niebezpieczne. „Sytuacja w polskich służbach specjalnych wskazuje, że przez osiem lat rządów Platforma Obywatelska nie przygotowała ich, by mogły sprostać takim działaniom” – mówił.
Czytaj także: Macierewicz: Nie możemy przyjmować tak dużej liczby imigrantów
źródło: 300polityka, Polsat News, Telewizja Republika, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Rebecca Harms