Zbigniew Boniek, w rozmowie ze sport.pl, skomentował pogłoski, zgodnie z którymi Polska miałaby zbojkotować mundial w Rosji. Doniesienia te pojawiły się po deklaracji brytyjskich władz, które oświadczyły, iż w związku z otruciem na terenie Wielkiej Brytanii dawnego rosyjskiego szpiega, Siergieja Skripala, na MŚ nie pojawi się żaden angielski minister, ani nikt z członków rodziny królewskiej.
14 marca Wielka Brytania ogłosiła, iż z kraju wydalonych zostanie 23 rosyjskich dyplomatów. Ma to związek z próbą zabójstwa Siergieja Skripala, dawnego rosyjskiego szpiega, oraz jego córki, Julii Skripal. Ponadto, Theresy May, premier Wielkiej Brytania, oświadczyła, że na zbliżających się Mistrzostwach Świata w piłce nożnej, które odbędą się w Rosji nie pojawi się żaden angielski minister, ani nikt z członków rodziny królewskiej.
W brytyjskich bulwarówkach szybko pojawiły się spekulacje, iż bojkot może zostać rozszerzony z polityków na sportowców, co oznaczałoby, że reprezentanci Anglii w ogóle nie wzięliby udziału w prestiżowym turnieju. Bojkot mistrzostw świata to jeden z poważnie rozważanych wariantów – cytuje „The Times” jednego z anonimowych urzędników brytyjskiego MON.
Czytaj także: Andrzej Duda nie pojedzie na mundial w Rosji?! Niejednoznaczna wypowiedź rzecznika głowy państwa
Te doniesienia zrodziły kolejne plotki. Zgodnie z nimi brytyjskie służby dyplomatyczne miały podjąć próbę przekonania swoich sojuszników, by zbojkotowały rosyjską imprezę. Wśród państw, które są nakłanianie do podjęcia takiej decyzji miała znaleźć się również Polska.
Głos w całej sprawie zabrał prezes PZPN, Zbigniew Boniek. W rozmowie z portalem sport.pl stanowczo zaprzeczył, by Polska miała zbojkotować mundial. Bojkot mundialu w Rosji po skandalu z otruciem szpiega w Wielkiej Brytanii? Dla mnie to gazetowy temat, nikt się z nami nie kontaktował. I nie widzę powodu, żeby to robił – oświadczył.
To jest jakieś science fiction – dodał.
źródło: sport.pl, interia.pl, wMeritum.pl
Fot. YouTube/Łączy nas piłka