Na północy Włoch w rejonie Savony w Ligurii doszło do zbrodni. Polski kierowca TIR-a został ugodzony nożem podczas awantury z innymi kierowcami. Niestety jego obrażenia okazały się na tyle poważne, że Polak zmarł. Włoscy policjanci aresztowali trzy osoby.
Włoskie media informują, że do tragedii doszło w sobotę na parkingu w miejscowości Legino. Inni kierowcy obecni na parkingu zobaczyli, że polski kierowca TIR-a leży nieprzytomny w kabinie. Wtedy natychmiast wezwali służby ratunkowe, ale na pomoc było już zbyt późno.
Przybyli na miejsce medycy podjęli próbę reanimacji, ale polski kierowca TIR-a stracił zbyt dużo krwi. Sprawca ugodził go nożem wprost w tętnicę piszczelową. To skutkowało szybko utratą krwi i w efekcie zgonem mężczyzny.
Policjanci zgromadzili zeznana od świadków zdarzenia. Według ich wersji pomiędzy zagranicznymi kierowcami doszło do awantury. Mundurowi aresztowali trzy osoby. Lokalny portal „Liguria Notizie” podaje, że to 40-letni Polak oraz dwóch Białorusinów w wieku 40 i 43 lat.
Czytaj także: 81-letnia kobieta zmarła z głodu. Kary dla pracowników MOPS
Źr. polsatnews.pl