Andrzej Żuromski, znany jako „Żurom”, polski raper oraz założyciel stowarzyszenia „Stop Pomówieniom”, opublikował w serwisie Facebook wpis, w którym uderza w Tomasza Oświecińskiego, aktora znanego m.in. z roli „Stracha” w serii filmowej „Pitbull”. Raper odnosi się do jego kryminalnej przeszłości.
Żuromski opublikował wpis, w którym stara się zdyskredytować Oświecińskiego. Poniżej przytaczamy jego fragmenty zachowując oryginalną pisownię. Kto z Was chce byśmy zrobili serial internetowy o Strachu, co nikogo się nie bał jak spał,a jak go złapano, to zaczął śpiewać straszne rzeczy. Trochę się chłopina wystraszył i od gangstera zjechał do frajera..Troche tych zeznań jest + planujemy jechać z kamerą do Białegostoku ,by zwiedzić miejsca w których grasowal ten największy obecnie filmowy charakterniak – pisze raper, który podobnie jak „Stracho”, w przeszłości również siedział w więzieniu.
Zaprasza wszystkich do Pomarańczy ale czy tam na rurze na goło zatańczy i zrobi szpagat wyuczony z komendy ? Hm..Kto z Was jest za tym by promocje Stracha zacząć w listopadzie niech da komentarz z literka L , kto w grudniu to z literka G a kto w Styczniu to z literka S . Na pewno będzie mocno ale też wesoło,bo chcemy przedstawić to na faktach opartych dokumentami jak i trochę pokazać prawdy z życia realnego a filmowego Stracha. Robi się coraz ciekawiej i coraz więcej ludzi się zgłasza by powiedzieć nam o tym Panu. Czyżby KSW zaczęło się wcześniej na Internecie, a Popek po prostu dokona formalności niszcząc Strachulca w pierwszej rundzie – kończy „Żurom”.
Żuromski w swoim komentarzu nawiązuje do kryminalnej przeszłości Oświecińskiego. Aktor opowiedział o niej w rozmowie z portalem natemat.pl. Przyznał, że był gangsterem, a w 1999 roku został aresztowany i skazany na dwa lata więzienia. Zostałem zatrzymany na podstawie zeznań świadka koronnego. A ja przecież wtedy nie musiałem być żadnym gangsterem. Dobrze mi się powodziło, prowadziłem kilka legalnych interesów. Oprócz klubu miałem przecież jeszcze restaurację. Nie robiłem nic złego. Nagle zostaje aresztowany, uznany za gangstera i skazany na dwa lata. Przysięgam, nigdy nie miałem świadomości, że to się tak skończy. Że nagle zostanę przestępcą. O tym właśnie mówię na moich spotkaniach z młodzieżą – opowiadał. Cały wywiad TUTAJ.
Wpis „Żuroma” spotkał się z krytyką internautów. Część z nich sugerowała bowiem, że raper chce wybić się na popularności Oświecińskiego. Inni twierdzili z kolei, że nie ma sensu grzebać w przeszłości człowieka, zwłaszcza, że tego, który za nią przeprosił i odmienił swoje życie.
źródło: Facebook, natemat.pl
Fot. YouTube/ShowmaxPolska