Michał Kubiak, kapitan siatkarskiej reprezentacji Polski, udzielił wywiadu serwisowi sportowefakty.pl. Podczas rozmowy delikatnie uszczypnął piłkarzy sugerując, że sport, który uprawiają jest prosty. Siatkarzowi odpowiedział były gracz reprezentacji Polski oraz m.in. Widzewa Łódź i Herthy Berlin, Artur Wichniarek.
Podczas rozmowy dziennikarz zapytał Kubiaka, dlaczego ten nie lubi piłki nożnej. Siatkarz udzielił mu mocnej i kontrowersyjnej odpowiedzi, która szybko odbiła się echem w mediach.
„Z jednego powodu. Piłka nożna jest prostym sportem. Gdzie się nie obejrzysz, ludzie grają w piłkę, i to nie dlatego, że piłka nożna jest fajna, tylko dlatego, że możesz przebywać z innymi w grupie i ta grupa nie będzie się z ciebie śmiała. Przebywać w grupie i odbić prosto piłkę do siatkówki nie mając o tym pojęcia to już trudna sprawa, jesteś narażony na drwiny. A w piłce każdy potrafi lepiej czy gorzej kopnąć” – powiedział.
„Skoro tylu ludzi gra w ten sport, to znaczy, że jest prosty. Jest sportem dla mas, porywa miliony, ale mnie nie, bo nie ma mi nic do zaoferowania. Nie mogę powiedzieć, że nie trzeba w nim myśleć ani ciężko pracować – wiem, że każdy sportowiec, który chce być na topie musi być przygotowany na harówkę. Zaznaczę też, że nie przemawia przeze mnie zazdrość o zarobki piłkarzy. Nikomu do portfela nie zaglądałem i zaglądał nie będę” – dodał.
Na wypowiedź Kubiaka zareagował były piłkarz Artur Wichniarek. Zawodnik, który w przeszłości występował w reprezentacji Polski oraz klubach Bundesligi (Arminia Bielefeld oraz Hertha Berlin) opublikował słowa siatkarza na swoim profilu w serwisie Twitter.
Zgadzacie się z taką opinią kapitana siatkarskiej reprezentacji Polski? @KoltonRoman @_Ekstraklasa_ @BorekMati @pzpn_pl @TSmokowski pic.twitter.com/WxITqPoS2d
— ArturWichniarek18 (@wichniarek18) 13 września 2018
Wichniarek opublikował jeszcze jeden wpis, w którym stwierdził, iż kapitan siatkarskiej drużyny narodowej trochę się zagalopował w swojej wypowiedzi. Wichniarkowi wtórowali internauci.
Dobrze, że chociaż – jak twierdzi – nie zazdrości nikomu zarobków. To już postęp, biorąc pod uwagę wypowiedzi Kszczota czy innych lekkoatletów :))
— Bartłomiej Stańdo (@BStando) 13 września 2018
Akurat on nie wyróżnia się wzrostem, jak na siatkarza ma „tylko” 191 cm.
Co nie zmienia faktu, że wypowiedź jest idiotyczna, do tej pory się zastanawiam, jak wydawać by się mogło inteligentny gość może wygadywać takie brednie.
— Michał Ćwiek (@MCwiek4) 13 września 2018
Inteligencją na pewno się różnią, bo piłkarze nigdy się nie czepiają siatkarzy, tylko im kibicują, a oni jak widać zawsze mają jakiś kompleks.
— Kamil Hussain (@kamil06104) 13 września 2018