Polskie „bomby” spadają na Belfast Telegraph

British Poles Initiative wraz z innymi organizacjami i działaczami polonijnymi w UK, prowadzą akcję przeciwko antypolskiemu artykułowi, który ukazał się na łamach gazety Belfast Telegraph.

16 września północnoirlandzka gazeta opublikowała artykuł dr Kevina McCarthyego, w którym stwierdza on, że „Polacy nie mogą zaprzeczyć, że odegrali oni swoją rolę w tragedii Auschwitz”. Zdaniem irlandzkiego uczonego „Polska, ze swoim głęboko zakorzenionym antysemityzmem była jedynym krajem pod kontrolą Niemiec, który zaakceptowałby zaistnienie takiego centrum eksterminacji”. Ten obraźliwy, antypolski i zupełnie mijający się z prawdą artykuł stanowi kolejną próbę przekłamania historii, gdzie z Polaków – ofiar nazistowskich Niemiec, próbuje się robić ich wspólników i obarczać ich winą za holocaust. Już teraz, w wyniku tej cichej kampanii, wielu ludzi za granicą zaczyna kojarzyć nas z najgorszymi zbrodniarzami. Całe szczęście nie trzeba było długo czekać na reakcje ze strony naszych rodaków.

Wielu ludzi zgłaszało się do nas sugerując abyśmy zorganizowali akcję podobną do tej z Roystonem Smithem*. Po rozmowach z kilkoma organizacjami walczącymi z antypolonizmem, w tym Polish Media Issues oraz Janem Niechwiadowiczem, zdecydowaliśmy się na działanie i ruszyliśmy z akcją „Bombardujemy Belfast Telegraph skargami”. Ponadto cały czas dzwonimy do redakcji tej gazety – opowiada Jerzy Byczyński, założyciel British Poles.

Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany

Akcja prowadzona jest na portalu Facebook, gdzie utworzono specjalne wydarzenie. Na chwilę obecną bierze w niej udział ponad 1 200 osób. Celem jest doprowadzenie do publikacji sprostowania artykułu dr McCarthyego. Na stronie wydarzenia znajduje się gotowy list, napisany przez Jana Niechwiadowicza, który należy skopiować i wysłać pod wskazane adresy e-mail redakcji Belfast Telegraph. Organizatorzy podkreślają, że jeśli obecne przedsięwzięcie nie odniesie zamierzonego efektu to podejmą kolejne kroki.

Zachęcam Cię do przyłączenia się do akcji obrony dobrego imienia Polaków, ponieważ sprawa dotyczy każdego z nas i bez względu na to czy mieszkamy w Polsce, czy zagranicą, nasza opinia jest szargana tak samo.

Kliknij tutaj, aby przejść do strony wydarzenia „Bombardujemy Belfast Telegraph skargami”.

* Brytyjski MP Royston Smith 21 maja powiedział, że jednym z największych dla niego problemów jest „polski hydraulik, który z 20-osobową rodziną może przyjechać do Wielkiej Brytanii nie posiadając pracy i nie mając na to pieniędzy”. W odpowiedzi British Poles przeprowadzili akcję pisania listów do parlamentarzysty, która zakończyła się sukcesem – Smith przeprosił za swoje słowa, a teraz współpracuje z polską społecznością w Southampton.

Źródło: Facebook.com/BritishPoles
Fot: Wikimedia Commons