Obie polskie reprezentacje zapewniły sobie w sobotę awans na przyszłoroczne Mistrzostwa Starego Kontynentu. Zarówno panie, jak i panowie nie pozwolili swoim rywalom ugrać choćby jednego seta.
Polska – Łotwa
Po piątkowej porażce, siatkarze Stephana Antigi chcieli zmazać plamę i ostatecznie przypieczętować zwycięstwo w grupie A. Jednak początek spotkania nie zapowiadał się kolorowo (13:13). Na drugą przerwę techniczną Polacy schodzili z dwupunktowym prowadzeniem (16:14). Po time-oucie nasi zawodnicy próbowali kontrolować wydarzenia na boisku (20:17), jednak nie wychodziło im to najlepiej, gdyż rywale zniwelowali stratę do jednego oczka (22:21). Na szczęście biało-czerwoni zachowali zimną krew i wygrali seta 25:22.
Druga partia w wykonaniu naszej reprezentacji wyglądała już dużo lepiej. gdyż dosyć szybko uzyskali oni kilku punktową przewagę (12:8), którą następnie sukcesywnie powiększali po dobrych atakach Bartosza Kurka i Michała Winiarskiego. (19:13). Ostatecznie Łotysze zdołali ugrać 17 punktów.
Czytaj także: Udany start naszych reprezentacji!
Trzecia odsłona zaczęła się od niezłej gry Orłów (10;6). Nie zrobiło to wrażenia na Łotyszach, którzy potrafili wrócić do gry (14:12). Jednak był to ostatni zryw naszych rywali. Dobrze grający blokiem Polacy uzyskali czteropunktową przewagę (18:14), której nie wypuścili już do końca spotkania (25:18), świętując awans na ME.
Polska – Łotwa 3:0 (25:22, 25:17, 25:18)
Polska: Zagumny , Bociek, Kurek, Winiarski, Nowakowski, Możdżonek, Zatorski (libero) oraz Wlazły, Ruciak, Mika.
Łotwa: Medenis, Sauss, Korzenevics, Petrovs, Egleskalns, Liepins, Ivanovs (libero) oraz Kudrjasovs, Svans, Vanags.
Polska – Szwajcaria
Po niespodziewanym zwycięstwie Szwajcarek nad Ukrainkami w piątkowym spotkaniu, Polki mogły już w drugim swym meczu zapewnić sobie awans na mistrzostwa. Uskrzydlone tą informacją nasze zawodniczki rozpoczęły spotkanie z wysokiego C (10:3). U podopiecznych Piotra Makowskiego widać było ogromne zaangażowanie, dzięki czemu po niedługim okresie czasu na tablicy wyników widniał wynik 23:8. Ostatecznie set zakończył się wynikiem 25:10.
Druga odsłona rozpoczęła się od bardzo wyrównanej gry obu zespołów (8:7). Jednak po pierwszej przerwie technicznej gra Szwajcarek totalnie się zacięła, dzięki temu Polki uzyskały siedmiopunktową przewagę (17:10), która bardzo szybko rozrosła się do 13 oczek (25:12).
Początek trzeciej odsłony to znów wyrównana gra, tym razem ze wskazaniem na Szwajcarie (8:11). Orlice postanowiły wziąć się w garść, aby nie przedłużać niepotrzebnie spotkania. Biało-czerwone najpierw wyrównały stan seta (14:14), a potem wyszły na prowadzenie 16:15. Po drugim time-oucie Polki regularnie powiększały przewagę, wygrywając odsłonę do 20, pieczętując tym samym awans do przyszłorocznych ME.
Polska – Szwajcaria 3:0 (25:10, 25:12, 25:20)
Polska: Kąkolewska, Zaroślińska, Tokarska, Kowalińska, Kaczorowska, Wołosz, Durajczyk (libero) oraz Paszek, Bełcik
Szwajcaria: Marbach, Steinemann, Schauss, Stocker, Granvorka, Van Rooij, Dalliard (libero) oraz Wigger, Kuenzler, Widmer
źródło: sportowefakty.pl
fot.: biblioteka mediów