W ostatnich miesiącach gorącym tematem, które przewija się przez media jest wojna taksówkarzy z przewoźnikami Ubera, czyli aplikacji mobilnej, służącej do zamawiania usług transportu samochodowego poprzez kojarzenie pasażerów z kierowcami. W tym celu postanowiliśmy przypomnieć materiał, który dwa lata temu przygotowali reporterzy Wiadomości TVP.
Walka taksówkarzy z Uberem trwa w najlepsze. Ci pierwsi zarzucają przewoźnikom świadczącym usługi w ramach wspomnianej aplikacji, iż są dla nich nieuczciwą konkurencją. W każdym mieście, w którym pojawiał się Uber, natychmiast pojawiały się również fale protestów ze strony korporacji taksówkarskich. Jego kierowców nie obowiązują bowiem takie wymogi, jakie stawiane są taksówkarzom. Nie muszą oni np. starać się o specjalne licencje, zdawać egzaminów, prowadzić działalności gospodarczej, a ich samochody nie posiadają ubezpieczeń dla przewożonych osób. Mimo to usługa zyskuje coraz większą popularność.
Jest przede wszystkim tańsza. Dodatkowo wielu pasażerów wybiera Ubera, ponieważ ma wątpliwości, co do uczciwości niektórych taksówkarzy. Oczywiście nie należy wrzucać wszystkich kierowców do „jednego worka”, aczkolwiek materiał przygotowany przez dziennikarzy TVP, który publikujemy poniżej, daje wiele do myślenia.
9 na 10 taksówkarzy „pompowało” ceny, niektórzy jak widać nawet ponad 3 x więcej, niż realna stawka. #Taxi #Uber pic.twitter.com/7qupa3J1rH
— Wolny rynek (@wolny_rynek) 9 sierpnia 2016
LINK DO ŹRÓDŁA: http://www.tvp.info/14346968/taksowka-po-warszawie-9-na-10-kierowcow-oszukalo
Szczotkowski: Niech taksówkarze zaczną konkurować jakością usług i ceną
Zachowanie taksówkarzy, którzy toczą walkę z Uberem skrytykował Dariusz Szczotkowski, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia Liberalni Demokraci, znany z popularnego programu „Młodzież Kontra”. Najpierw poinformował, że zgłosił administracji Facebooka Fan Page Taryfa24. Wrzucane są tam m.in. informacje o akacjach prowadzonych przeciwko kierowcom Ubera, w tym te, które przeprowadzane są przez tzw. GAP – Grupę Antyprzewozową. Ta strona, tak zwanych „tradycyjnych taksówkarzy” nie tylko propaguje mowę nienawiści w stosunku do osób, które po prostu prowadzą swoją konkurencyjną działalność gospodarczą ale w dodatku pochwala wandalizm, niszczenie mienia i naruszenie ludzkiej godności i wolności – stwierdził działacz. Czytaj więcej…
źródło: tvp.info, Twitter, wMeritum.pl
Fot. pexels.com