Paweł „Popek” Mikołajuw, raper oraz zawodnik MMA, w rozmowie z Arturem Rawiczem w programie CGM.PL, zdradził, dlaczego zdecydował się rozpocząć działalność polityczną. Popek od kilku miesięcy promuje swoją inicjatywę o nazwie „Młoda Polska”.
Podczas rozmowy z Popkiem Artur Rawicz zapytał rapera, dlaczego ten zdecydował się rozpocząć działalność polityczną. Popek od kilku miesięcy promuje bowiem w mediach społecznościowych swoją organizację pod nazwą „Młoda Polska”.
„Dorosłem do tego. Robię to bezwarunkowo i charytatywnie” – powiedział raper, który przyznał, że cała historia ma drugie dno. „Pomysłodawcą był tak naprawdę Szymon, któremu pomogłem po wypadku. Zebrałem dla niego w dwa tygodnie ćwierć miliona złotych” – przyznał Popek.
Czytaj także: Szokujące wyznanie Popka. Raper był kilka miesięcy w śpiączce po jednym z narkotyków
„Tak sobie wtedy pomyślałem: jeżeli ja miałbym władzę w Polsce, a potrafię w ciągu dwóch tygodni – i nie kosztuje mnie to nic – zebrać ćwierć miliona złotych, to bym mógł pomóc setkom tysięcy dzieci” – powiedział raper oraz zawodnik MMA.
Popek przyznał też, że jego ambicje nie są związanie z objęciem mandatu posła. „My jako Młoda Polska nie startujemy do wyborów. Nie obchodzi nas to. Gdzieś po czterech-ośmiu latach, jak będziemy coś znaczyć na rynku politycznym, wtedy się o Polskę upomnimy” – stwierdził tajemniczo Mikołajuw.
„Na razie budujemy struktury, spotykamy się z ludźmi” – powiedział i dodał, że jest przeciwnikiem przyjęcia waluty euro. „Przyjmując euro wyzbywamy się polskości, takie jest moje zdanie” – stwierdził muzyk.