Port lotniczy w Radomiu ma zostać rozbudowany. Do takich informacji dotarło „Radio Zet”. Mimo tego, iż lotnisko od dłuższego czasu świeci pustkami, a lądują na nim maksymalnie trzy samoloty na tydzień.
Odpowiednia dokumentacja w sprawie projektu rozbudowy lotniska została już złożona u wojewody mazowieckiego. Całość inwestycji oraz dodatkowego wyposażenia, jakie potrzebuje port lotniczy ma zmieścić się w 100 milionach zł.
Według informacji uzyskanych przez „Radio Zet”, środki na planowane inwestycje mogą zostać uzyskane z budżetu miejskiego. Szczegóły projektu zostaną omówione na specjalnie zaplanowanej sesji rady miasta jeszcze w styczniu. Jednak cały czas poszukiwany jest inwestor strategiczny, który pomógłby w sfinansowaniu rozbudowy radomskiego lotniska.
Czytaj także: Z Radomia do Pragi odleciał samolot. Pusty...
Czytaj także: Z Radomia do Pragi odleciał samolot. Pusty…
Władze uważają, iż port lotniczy, pomimo obecnych, niezadowalających wyników, ma spore możliwości. Według nich, aby lotnisko mogło zacząć na siebie zarabiać, potrzeba wydłużyć pas startowy oraz wyposażyć je w nowy sprzęt
Obecnie lotnisko nie spełnia dobrze swojej roli, od wielu miesięcy świeci pustkami. W radomskim porcie póki co lądują samoloty wyłącznie jednego przewoźnika – Czech Arlines. Według radomskiego oddziału „Gazety Wyborczej”, obecna umowa z czeskim przewoźnikiem została podpisana do 22 lutego, z zastrzeżeniem, że jeżeli loty będą cieszyć się powodzeniem, to latem i wiosną 2016 roku powstaną kolejne połączenia.
Jednak władze lotniska zapowiadają, iż port jeszcze w tym roku ma obsłużyć aż 60 tysięcy pasażerów, co na chwilę obecną dość optymistycznym założeniem.