Portal Niezależna.pl donosi o szczegółach przeszukania mieszkania należącego do Franciszka J., zatrzymanego przez policję mężczyzny, który ubliżał i groził dziennikarce TVP. Okazuje się, że znaleziono w nim nielegalną broń.
Franciszek J. został zatrzymany wczoraj. Decyzja o zatrzymaniu wynikała z ustaleń, iż podejrzany może podjąć działania zmierzające w sposób bezprawny do utrudniania śledztwa, w tym w szczególności poprzez usunięcie przedmiotów stanowiących dowód przestępstwa. Chodzi o nośniki nagrań z dnia 10 lipca i 8 grudnia tego roku – powiedział prokurator Łukasz Łapczyński.
Portal Niezależna.pl podaje, że w trakcie przeszukania w mieszkaniu mężczyzny znaleziono dwie jednostki broni, na które Franciszek J. nie ma pozwolenia.
Czytaj także: Portal Niezależna.pl publikuje list przesłany przez wnuka \"Burego\"!
Z informacji portalu wynika również, że J. usłyszał trzy zarzuty.
- Podżeganie do popełnienia przestępstwa. Chodzi o sytuację z 10 lipca 2017 roku, gdy Michał Rachoń udał się na demonstrację przeciwników rządu. Wówczas J. miał nakłaniać do użycia przemocy wobec dziennikarza.
- Kierowanie gróźb uszkodzenia ciała pod adresem dziennikarki TVP. Mowa o zdarzeniu, do którego doszło 8 grudnia. Wówczas J. wulgarnie zwyzywał reporterkę programu „W tyle wizji”.
- Trzeci zarzut to wspomniane nielegalne posiadania broni.
Franciszkowi J., który jak się okazuje był wcześniej karany (m.in. za groźby karalne, prowadzenie auta pod wpływem alkoholu czy spowodowanie uszczerbku na zdrowiu) grozi do 14 lat pozbawienia wolności.
źródło: niezależna.pl