Sprawa głośnego napadu na polską parę we włoskim Rimini do dzisiaj budzi ogromne emocje. Ze strony polskich polityków partii rządzącej płyną sugestie, że będą starania o sprowadzenie napastników przed polski wymiar sprawiedliwości. W takim tonie wypowiedział się również poseł Jan Mosiński z PiS. Polityk chciałby ich osadzić w którymś z więzień o wyjątkowo złej sławie.
Poseł Mosiński na antenie Radia ZET komentował sprawę pobicia i gwałtu na Polce dokonanych przez imigrantów we włoskim Rimini. Jestem zwolennikiem tego, aby – jeżeli to jest możliwe – wykorzystać wszelkie przepisy prawne, aby ściągnąć tych… jak tu określić tych ludzi? Słownik jest bogaty ale nie chciałbym tych słów używać – mówił.
Zdaniem polityka PiS, bandyci powinni trafić do polskiego więzienia. I to do takiego, które cieszy się najgorszą sławą. Ściągnąć sprawców tej haniebnej zbrodni, tego przestępstwa do Polski, aby tutaj ich ukarać i tutaj powinni odbyć karę więzienia. Najlepiej może gdzieś w Wołowie, w Rawiczu, gdzieś w Sztumie, a więc w więzieniach, które są okryte złą sławą – przekonywał.
Czytaj także: \"Pamiętaj, abyś nie prosiła ich o łaskę!\" - generał August Emil Fieldorf \"Nil\
Choć poseł Mosiński nie powiedział tego wprost, to z jego słów można wyczytać jasną sugestię, że liczy na to, że oprócz zwykłej kary, sprawcy napaści na Polaków spotkają się ze stosowną reakcją ze strony polskich współwięźniów. Gdyby zostali skazani na 7 lat w więzieniu polskim, a za nimi ciągnie się jednak ta podłość… Gdyby wytrzymali te 7 lat w polskim więzieniu… mogą być różne scenariusze. – sugerował niedwuznacznie.
Źródło: wprost.pl
Fot.: Pixabay/TryJimmy