Izabela Leszczyna, posłanka Platformy Obywatelskiej, wywołała konsternację u gości oraz prowadzącego program „Minęła 20-sta” w TVP Info. Przedstawicielka opozycji odniosła się do wypowiedzi Grzegorza Schetyny, który oświadczył, że PO jest przeciwko przyjmowaniu uchodźców i przyznała, że lider jej partii… żartował.
Zaskakujące słowa posłanka Leszczyna wypowiedziała podczas programu „Minęła 20-sta” na antenie TVP Info. Michał Rachoń, prowadzący, zapytał ją bowiem o jej stanowisko wobec słów Grzegorza Schetyny, który w rozmowie z dziennikarzem odparł, że PO jest przeciwna przyjmowaniu uchodźców, a jeszcze dwa lata temu rząd PO-PSL mówił, że Polacy mają moralny obowiązek udzielić im schronienia. Zdaniem Leszczyny, Schetyna… żartował. Przewodniczący troszkę sobie żartował z dziennikarza telewizji propagandowej PiS – oświadczyła polityk, czym wprowadziła w konsternację zarówno obecnych w studiu gości, jak i prowadzącego.
Michał Rachoń postanowił dopytać posłankę, czy aby się nie przesłyszał i czy rzeczywiście uważa, że przewodniczący Schetyna żartował. Jeśli pan nie wyczuł kpiny w momencie, kiedy dziennikarz goni przewodniczącego Schetynę przez całą ulicę Wiejską… To co Platforma ma do powiedzenia ws. uchodźców powiedział dziś w Sejmie – dodała.
.@Leszczyna w #Minęła20: przewodniczący @SchetynadlaPO troszkę sobie żartował z dziennikarza #wieszwiecej pic.twitter.com/cXwocQ0spC
— TVP Info (@tvp_info) 10 maja 2017
Izabela Leszczyna w swojej wypowiedzi odniosła się do słów Grzegorza Schetyny, o których pisaliśmy już na łamach naszego portalu. Lider PO, zapytany przez reportera TVP Info oświadczył, że jego partia opowiada się przeciwko przyjmowaniu uchodźców. Wprawił tym samym w zdumienie obserwatorów politycznej rzeczywistości, którzy przypominali, że jeszcze w 2015 roku ówczesna partia rządząca gorąco orędowała za przyjęciem przybyszów z Bliskiego Wschodu. Więcej TUTAJ.
Po tej wypowiedzi PO pospiesznie zwołała konferencję prasową, w trakcie której lider partii wyjaśniał, jakie stanowisko ma jego ugrupowanie ws. uchodźców. Polityk oświadczył, że… na dzień dzisiejszy ten problem nie istnieje, a porozumienie zawarte przez rząd Ewy Kopacz, zgodnie z którym Polska miałaby przyjąć 7 tys. uchodźców, jest nieważne.
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Twitter/TVP Info