Mariusz Witczak, poseł Platformy Obywatelskiej, był gościem Adriana Klarenbacha w programie „Gość poranka”. Podczas nagrania doszło do zabawnej sytuacji, gdy Witczak wymieniał wszystkie grzechy PiS-u, dziennikarz wyprowadził celną ripostę, po której – dosłownie – posłowi PO odjęło mowę.
Witczak odniósł się popularnej w internecie akcji #Misiewicze, która miała uwidocznić problem zawłaszczania państwowych instytucji przez osoby związane z Prawem i Sprawiedliwością. Mówił, że jest ona symbolem potraktowania przez PiS państwa jako „republiki kolesiów”. Wielki skok na spółki Skarbu Państwa, wielki skok na duże wynagrodzenia, wielki skok na rozmaite instytucje – wyliczał polityk.
Tyradę przerwał jednak prowadzący rozmowę Klarenbach. Panie pośle, robi pan sobie teraz rachunek sumienia, bijąc się w piersi. Wy tego nie robiliście? – zapytał. W tym momencie doszło do niezwykle zabawnej sytuacji, ponieważ bardzo aktywny dotąd Witczak, dosłownie, stracił głos. Eeee, wie pan, yyyy, eee, wielokrotnie przepraszaliśmy za różne błędy – wycedził w końcu.
Moment słabości polityka opozycji zarejestrował i opublikował na swoim Twitterze dziennikarz portalu publicystyczny.pl, Łukasz Romańczuk. To trzeba zobaczyć!
WIDEO
Najlepszy fragment :) @AKlarenbach pic.twitter.com/ocQH0eXWN2
— Łukasz Romańczuk (@lukromanczuk) 18 listopada 2016
Co ciekawe, w trakcie rozmowy z Adrianem Klarenbachem poseł przyznał, że Platforma Obywatelska przez osiem lat popełniła mniej błędów niż PiS przez kilka miesięcy. Dzisiaj musimy mówić o skali. Skala błędów Platformy Obywatelskiej, które zostały popełnione przez 8 lat, to jest mały pikuś w stosunku do tego, co Prawo i Sprawiedliwość zrobiło przez kilka miesięcy. Przez 8 lat nie popełniliśmy tylu błędów i tylu grzechów – mówił.
Cały program znajdą państwo W TYM MIEJSCU.
O pośle Witczaku głośno było również wczoraj, o czym także pisaliśmy na łamach naszego portalu. Polityk skomentował bowiem reakcje internautów, którzy wyśmiali #GabinetCieni Platformy Obywatelskiej. Jego zdaniem był to sterowany atak przeprowadzony przez „pisowskie trolle”. Więcej TUTAJ.
źródło: TVP Info, Twitter/Łukasz Romańczuk
Fot. Screen TVP Info