W Sejmie od pewnego czasu miały krążyć plotki o romansie i planowanym ślubie posłanki PO Kingi Gajewskiej z partyjnym kolegą Arkadiuszem Myrchą. Przyszły pan młody w rozmowie z „Super Expressem” potwierdził te rewelacje. Zastrzega jednak, że uroczystość ma być skromna.
Choć posłanka PO ma zaledwie 28 lat, to już zdążyła się rozwieść ze swoim pierwszym mężem. Miało to miejsce rok temu, a samo małżeństwo trwało zaledwie kilkanaście miesięcy. Jak poinformował „Super Express”, już w tym roku posłanka planuje kolejny ślub. I to z partyjnym kolegą Arkadiuszem Myrchą, który w zeszłym roku zasłynął fatalną wpadką wymieniając pośród Trzech Króli… Belzebuba.
Sejmowe plotki o planowanym ślubie potwierdził w rozmowie z „Super Expressem” sam poseł Myrcha. Potwierdzam, że bierzemy ślub. To będzie kameralna uroczystość. – przyznał. W polityce oprócz tej codziennej rywalizacji, kłótni czy wręcz nienawiści może się zrodzić piękne uczucie. – dodał polityk.
Tak jak wczoraj informowaliśmy, para posłów weźmie ślub cywilny. Nie będzie wielkiej pompy i tłumu gości, bo młodzi ponad wszystko cenią sobie prywatność. Jak udało nam się dowiedzieć, najprawdopodobniej cała uroczystość odbędzie się w zacisznym plenerze, z dala od gapiów i przypadkowych osób. Ale na razie zamiast obrączki na serdecznym palcu posłanki można dostrzec pierścionek zaręczynowy. – czytamy na łamach „Super Expressu”.
Źródło: se.pl
Fot.: YouTube/Kinga Gajewska