Posłowie opozycji chwalą się frekwencją podczas demonstracji pod Pałacem Prezydenckim. Polityk PiS postanowił przypomnieć im pewien marsz z 2012 roku [FOTO]

Wczorajsza demonstracja zwolenników opozycji oraz przeciwników reform w sądownictwie, zgromadziła pod Pałacem Prezydenckim sporą liczbę uczestników. Według różnych szacunków brało w niej udział od kilkudziesięciu do kilkunastu tysięcy osób. Politycy PO i Nowoczesnej w mediach społecznościowych chwalą się fotografiami z wydarzenia. Na ich wpisy postanowił zareagować Łukasz Schreiber, poseł PiS.

Zgromadzenie rozpoczęło się o godzinie 20. Manifestujący protestowali pod hasłem „Protest przeciwko zamachowi PiS na sądy”. Miejsce również nie było przypadkowe. Demonstranci chcieli bowiem wywrzeć presję na Andrzeju Dudzie, który ich zdaniem powinien zawetować ustawy reformujące sądy. To od prezydenta Andrzeja Dudy, jego uczciwości, zależy czy polska demokracja nie podda się temu gwałtowi, którego dokonuje teraz PiS. Wzywamy wszystkich obywateli, którym leży na sercu dobro Polski, do spotkania przed Pałacem Prezydenckim – pisali organizatorzy wydarzenia.

Rzecznik warszawskiego ratusza Bartosz Milczarczyk poinformował na Twitterze, że w proteście pod Pałacem Prezydenckim udział wzięło 50 tys. osób. Inne dane zaprezentowała Stołeczna Policja, która podaje, iż przy Krakowskim Przedmieściu w kulminacyjnym momencie zebrało się około 14 tysięcy osób.

Czytaj także: NASZ WYWIAD #6. Artur Soboń (PiS) o śmigłowcach, wycince drzew, Nowoczesnej, aborcji i TVP. \"Jedynie media publiczne są dziś w stanie zagwarantować rzeczywisty pluralizm\

W zgromadzeniu przed Pałacem Prezydenckim bierze udział ponad 50000 osób #3xWeto

— Bartek Milczarczyk (@BMilczarczyk) 20 lipca 2017

Manifestacja na Krakowskimi Przedmieściu przebiega spokojnie. Nie odnotowano incydentów. W kulminacyjnym momencie uczestniczyło 14 tys. osób

— Policja Warszawa (@Policja_KSP) 20 lipca 2017

Liczby podane przez obie instytucje wywołały oczywiście sporo kontrowersji. Podważane były szczególnie przez posłów opozycji, którzy publikowali w mediach społecznościowych fotografie z protestu chwaląc się tym samym pokaźną frekwencją podczas wydarzenia. Garstka Polaków przez Pałacem Prezydenckim – ironizował na Twitterze Piotr Misiło z Nowoczesnej.

Chcemy Veta! pic.twitter.com/zWHtvo0PKS

— Piotr Misilo (@Piotr_Misilo) 20 lipca 2017

Garstka Polaków przed @prezydentpl pic.twitter.com/85kBfxkYHC

— Piotr Misilo (@Piotr_Misilo) 20 lipca 2017

Wszystkim „zdradzieckim mordom” dziękuję!  – napisał Grzegorz Schetyna.

Wszystkim „zdradzieckim mordom” dziękuję!

Wolna Polska!#3xWeto #ObrońmyDemokrację pic.twitter.com/0TiFikd5V4

— Grzegorz Schetyna (@SchetynadlaPO) 20 lipca 2017

Panie Prezydencie, Suweren przemówił: Chcemy weta! #3xWeto #ObrońmyDemokrację pic.twitter.com/CS2WNeTAj5

— Grzegorz Schetyna (@SchetynadlaPO) 20 lipca 2017

Na zdjęcia publikowane w sieci przez polityków opozycji postanowił zareagować Łukasz Schreiber, poseł PiS. Przedstawiciel partii rządzącej przypomniał im marsz pod hasłem „Obudź się Polsko” zorganizowany przez jego partię w 2012 roku. Wówczas również pojawiło się mnóstwo kontrowersji na temat frekwencji podczas wydarzenia. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych twierdziło, iż w demonstracji udział wzięło 40 tys. osób, zaś organizatorzy podawali liczbę co najmniej o trzy razy większą.

Schreiber nie zagłębiał się jednak w dane statystyczne. Pokazał jedynie skalę wydarzenia, jak sam twierdzi, „dla przypomnienia”. Marsz #ObudźsięPolsko w roku 2012. Tak dla przypomnienia… – napisał poseł.

Marsz #ObudźsięPolsko w roku 2012. Tak dla przypomnienia… pic.twitter.com/mUGr5A7Mha

— Łukasz Schreiber (@LukaszSchreiber) 20 lipca 2017

A Wy jak oceniacie wczorajszą demonstrację? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.

źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Twitter