Dziś na terenie Gdańska policjanci pod nadzorem prokuratury wznowili poszukiwanie zwłok Iwony Wieczorek. Śledczy analizując materiały sprawy wytypowali kolejne miejsca, które należy sprawdzić pod kątem ewentualnego ukrycia ciała zaginionej w 2010 roku dziewczyny.
W sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek pomorscy policjanci do tej pory przesłuchali już kilkuset świadków, sprawdzili kilkanaście hipotez. Akta tej sprawy zostały poddane wielokrotnej analizie, przez niezależne od siebie zespoły. Wszystkie wnioski zostały zweryfikowane. Jak podkreślają śledczy, dzisiejsze czynności w tej sprawie wynikają z ciągłej pracy nad sprawą i kolejnych analiz, nie zaś z ostatnich publikacji dotyczącej zaginionej.
Policja szuka zwłok Iwony Wieczorek
Policjanci podjęli nowy trop w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek. Służby z psami tropiącymi i wykrywaczami metalu rozpoczęły poszukiwania we wtorek rano na terenie jednej z gdańskich dzielnic.
Z uwagi na dobro prowadzonego śledztwa służby nie informują, które tereny są sprawdzane. Policja nie chce, aby ktokolwiek zakłócił poszukiwania. O wynikach poszukiwań służby mają poinformować dopiero po ich zakończeniu. Prawdopodobnie będzie to wtorkowy wieczór.
„Jak podkreślamy przy każdych działaniach, sprawa Iwony Wieczorek jest dla nas bardzo istotna. Te czynności pokazują, że funkcjonariusze ze specjalnej grupy powołanej do pracy nad tą sprawą sprawdzają każdy wątek. Szukają odpowiedzi na pytanie, gdzie jest zaginiona” – czytamy na stronie pomorskiej policji.
Tajemnicze zaginięcie Iwony Wieczorek
Iwona Wieczorek przepadła bez wieści w 2010 r. Dziewczyna wyszła z jednego z trójmiejskich klubów i udała się w stronę miejsca zamieszkania. Szła nadmorską promenadą w kierunku Brzeźna. Nigdy jednak nie dotarła do domu i do dzisiaj nie wiadomo, co się z nią stało. Ślad po niej urywa się o godz. 4:12, gdy miejski monitoring zarejestrował, jak dziewczyna przechodziła w okolicy wejścia na plażę numer 63.
O sprawie było głośno w mediach. Pomimo intensywnych działań operacyjnych pomorskich policjantów współpracujących z Prokuraturą Okręgową w Gdańsku, wciąż nie wiadomo, co stało się z nastolatką.
Źródło: policja.pl, wMeritum.pl