Poważna dyskusja? „Kaczyzm a wczesny faszyzm włoski” [FOTO]

Jakie są podobieństwa są „między kaczyzmem i wczesnym faszyzmem włoskim”? – na taką właśnie dyskusję zaprosił publicysta „Polityki” – Daniel Passent. Ma się ona odbyć na antenie Radia TOK FM we wtorek, 10 stycznia. 

O tym, że ma odbyć się taka dyskusja Daniel Passent napisał na swoim blogu 5 stycznia. Pod wpisem dotyczącym ostatnich wpadek Ryszarda Petru oraz Mateusza Kijowskiego pojawiło się zaproszenie. Udział w dyskusji wziąć mają prof. Jerzy Borejsza, który zajmuje się faszyzmem włoskim (autor takich publikacji jak: Mussolini był pierwszy i Rzym a wspólnota faszystowska) oraz dr Anna Materska-Sosnowska z Uniwersytetu Warszawskiego. Debata odbędzie się we wtorek, w ramach audycji Salon – Goście Passenta.

Czytaj także: Powstańcy na profilowe!

Na zaproszenie zwrócił uwagę dziennikarz „Do Rzeczy” – Piotr Semka:

„Resortowe dzieci”? skandal! „Kaczyzm a faszyzm” – ciekawa, inspirująca dyskusja. pic.twitter.com/TNZrglqJNg

— Piotr Semka (@PiotrSemka) 7 stycznia 2017

Przypomnijmy, że o „kaczyzmie” prof. Roman Kuźniar mówił na antenie Radia TOK FM kilka dni temu:

W Polsce budowany jest faszyzm. „Kaczyzm” to odmiana faszyzmu. Trzeba spojrzeć na definicję faszyzmu takiego, jakim on był w latach 20. we Włoszech. (…) To, co w Polsce powstaje, to zdecydowanie jest forma ustroju faszystowskiego. „Kaczyzm” niewątpliwie jest odmianą faszyzmu, tylko z instynktami neokomunistycznymi 

– powiedział doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego. Prof. Kuźniar jednak stwierdził, że jest coś, co dzieli „kaczyzm” od faszyzmu włoskiego. Jego zdaniem jest to ekspansja terytorialna, która nie jest widoczna w „kaczyzmie”.

Następuje etatyzm, przejmowanie przez państwo różnych gałęzi przemysłu, nacjonalizacja banków. Idziemy w tę stronę, ale nie wolno gasić ducha. Wierzę, że jednak kaczka orła nie pokona i próba budowy odmiany ustroju faszystowskiego nie uda się. Polacy są wolnym narodem i nie pozwolą wziąć się za twarz

– podsumował Kuźniar.

Źródło: tok.fm/http://passent.blog.polityka.pl/Twitter.com
Fot. Wikimedia/Bundesarchiv i Twitter.com