Jerzy Brzęczek ogłosił swoje pierwsze powołania do kadry na mecz z Włochami i Irlandią. Bardzo dużym zaskoczeniem okazał się brak w składzie Kamila Grosickiego. Czy doprowadzi to do konfliktu piłkarza z Kubą Błaszczykowskim, dla którego miejsce w reprezentacji się znalazło?
Brak między innymi Kamila Grosickiego, Michała Pazdana czy Sławomira Peszki to jedne z głównych zmian w kadrze, jakich bezpośrednio po Mistrzostwach Świata w Rosji dokonał nowy selekcjoner, Jerzy Brzęczek. W reprezentacji znalazło się natomiast miejsce dla Kuby Błaszczykowskiego, którego wiele osób porównuje właśnie do Grosickiego.
Jeden z użytkowników Twittera zastanawiał się, dlaczego w kadrze zabrakło miejsca dla Kamila. Przywołał przy tym powszechnie znany fakt, że Błaszczykowski jest siostrzeńcem nowego trenera. „Dla mnie to jednak szok, że nie ma Grosickiego a jest siostrzeńcem selekcjonera Kuba – przecież obaj nie grają – nie zapomniałem jeszcze ile Kamil Grosicki dawał tej kadrze za Nawałki i z tego że miał najlepsze statystyki zaraz za Lewandowskim” – czytamy.
I pewnie wpis nie wywołałby tak dużych emocji gdyby nie fakt, że na Twitterze polubił go… Kamil Grosicki. Zawodnik z pewnością może mieć żal do nowego trenera, że nie znalazło się dla niego miejsce w składzie, ale taki publiczny gest może zostać odebrany jako atak w stronę Kuby Błaszczykowskiego. Czy decyzja trenera doprowadzi do rozłamu i konfliktu między Grosickim i Błaszczykowskim?
Patrz pic.twitter.com/pcST42hhwg
— Błażej Starzyk (@starzyyk) August 27, 2018