Ogromny pożar wybuchł w gminie Odrzywół na granicy województw mazowieckiego i łódzkiego. Z ogniem walczy około 90 strażaków, do akcji włączono również cztery samoloty. Wiele wskazuje na to, że przyczyną było podpalenie.
40 jednostek straży pożarnej próbuje ugasić pożar, który wybuchł przy granicy województw mazowieckiego i łódzkiego. W gminie Odrzywół płonie około 25 hektarów lasu. Sytuacja jest bardzo niebezpieczna, ponieważ z powody wysokiej temperatury i niemal zerowej wilgotności powietrza ogień jest bardzo trudny do opanowania.
Ogień pojawił się około południa w w okolicach miejscowości Dąbrowa i Myślakowice. Strażacy doszli już do wniosku, że ogień w podobnym czasie pojawił się w kilku miejscach, co może wskazywać na podpalenie. Nadleśnictwo Grójec wyznaczyło już 5 tysięcy złotych nagrody za pomoc w znalezieniu sprawcy, który wywołał pożar.
Na miejscu pracuje ponad 90 strażaków z powiatów przysuskiego, grójeckiego, białobrzeskiego, radomskiego, szydłowieckiego, garwolińskiego i opoczyńskiego. W akcję zaangażowano również cztery samoloty, które zrzucają wodę. Dwa z nich należą do Lasów Państwowych a dwa przyleciały z Radomia. „Pali się poszycie, wypalone są całe drzewa” – mówił w rozmowie z „Echo Dnia” Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.
Wszyscy próbują ugasić pożar, jednak wiele wskazuje na to, że akcja dogaszania potrwa jeszcze w czwartek. Na razie nie ma informacji ani o osobach rannych ani o ewentualnym zagrożeniu dla budynków.
Czytaj także: Elektryczna hulajnoga wybuchła na balkonie w Warszawie
Źr.: WP, Twitter/Krzysztof Trębski