Do bardzo smutnego wydarzenia doszło w czwartek w Beskidach. Doszczętnie spłonął tam budynek starego schroniska na hali Miziowej, które znajduje się obok obecnie użytkowanego, najwyżej położonego schroniska w Beskidach.
Schronisko na Hali Miziowej to najwyżej położone schronisko górskie w Beskidach. Znajduje się na wysokości 1330 metrów n.p.m. i jest chętnie odwiedzane przez turystów. Obok aktualnie użytkowanego schroniska znajdował się budynek starego schroniska. Niestety, w czwartek przyszedł jego kres.
Około godziny 14:00 budynek starego schroniska, który obecnie używany był jako chata grillowa, doszczętnie spłonął. Akcja ratunkowa była bardzo utrudniona. Strażacy na miejsce nie mogli przyjechać żadnym wozem, 30 strażaków zostało przetransportowanych przez GOPR na miejsce za pomocą ratraków, quadów i skuterów śnieżnych. Niestety, mogli oni korzystać tylko z jednego hydrantu.
Na profilu GOPR Beskidy na Facebooku udostępnione zostało nagranie z tego smutnego zdarzenia.
Źr.: Tatromaniak, Facebook/GOPR Beskidy