Po słowackiej stronie Tatr wybuchł pożar. Z pierwszych relacji wynika, że ogień szybko rozprzestrzenia się. Do tej pory objął około 30 hektarów lasu. Służby zajęły się ewakuacją turystów.
O pożarze w Tatrach Bielskich na Słowacji informują tamtejsze media, w tym Horska zachranna sluzba – odpowiednik TOPR. Początkowo ogień został zauważony w pobliżu miejscowości Kieżmarskie Żłoby.
O zdarzeniu natychmiast poinformowano służby. W akcji bierze udział kilkudziesięciu strażaków, jednak gaszenie pożaru jest trudne. Horska zachranna sluzba zarządziła ewakuację turystów. Z tras ściągnięto kilkaset osób, w tym Polaków. Podano również listę szlaków, których powinni unikać turyści do czasu opanowania sytuacji.
Kežmarská Biela voda –ústie (žltý TZCH) – Nad Matliarmi, (modrý TZCH) – Šalviový pramen –Kovalcíkova polana – chata pri Zelenom plese (žltý TZCH), Tatranské Matliare –Velké Biele pleso (modrý TZCH), Velké Biele pleso – Chata Plesnivec (zelený TZCH), Cierna voda – Chata Plesnivec (žltý TZCH), Tatranská Kotlina – Šumivý pramen – Chata Plesnivec (modrý, zelený TZCH), Kežmarské Žlaby – Tatranská Kotlina (modrý TZCH), Velké Biele pleso-Kopské sedlo – Zadné Medodoly – Pod Muránom – Tatranská Javorina (cervený, modrý TZCH).
Czytaj także: Przerażające nagranie z USA. Apokaliptyczny widok. Południowa Kalifornia walczy z gigantycznym pożarem [WIDEO]
Z powodu pożaru lasu w rejonie Kieżmarskich Żłobów w słowackich Tatrach Wysokich ze szlaków trzeba było ewakuować kilkuset turystów, w większości Polaków – podaje HZS. Chodzi https://t.co/X5AM05GE5D. o rejon Zielonego Stawu Kieżmarskiego. Wejście zamknięte do odwołania @RMF24pl
— Michał Rodak (@m_rodak) 3 maja 2018
W mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej fotografii i nagrań ze zdarzenia.
Na Slovensku se snaží uhasit požár, který propukl v nepřístupném terénu ve Vysokých Tatrách. Příčina ohně zatím není známa, hoří 30hektarový les. pic.twitter.com/9zC0NWbKgw
— Vojtěch Gibiš (@VojtechGibis) 3 maja 2018
Na miejscu pojawiły się także śmigłowce. Mają za zadanie wspomagać walczących z żywiołem strażaków.
Przyczyny wybuchu pożaru, obecnie nie są jeszcze znane.