Bronisław Komorowski skorzystał z zaproszenia Jacka Jaśkowiaka. Ogłosił, że 11 listopada – w 100. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę – przybędzie do Poznania. Swojej decyzji nie podjęli jeszcze dwaj pozostali byli prezydenci, zaproszeni przez Jaśkowiaka.
11 listopada 2018 roku Polska świętuje 100. rocznicę odzyskania niepodległości. Główne uroczystości państwowe odbędą się w Warszawie. Wiadomo już, że nie pojawi się na nich Lech Wałęsa. W piątek ogłosił, że otrzymał zaproszenie od prezydenta, jednak odmawia wzięcia udziału w obchodach.
To nie jedyny były prezydent, który nie zamierza świętować wspólnie z rządzącymi. W środę o swoich planach na 11 listopada poinformował Bronisław Komorowski. „Panie Prezydencie Jacek Jaśkowiak serdecznie dziękuję za zaproszenie! 11 listopada będę w Poznaniu” – napisał.
Czytaj także: Wałęsa, Kwaśniewski i Komorowski będą świętować 11 listopada razem? Zaprosił ich prezydent Poznania
Zaproszenie do Poznania
W poniedziałek prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak opublikował listy zaadresowane do Lecha Wałęsy, Bronisława Komorowskiego i Aleksandra Kwaśniewskiego. Były to zaproszenia na obchody 11 listopada w Poznaniu.
„Panowie Prezydenci Lech Wałęsa, Bronisław Komorowski i Aleksander Kwaśniewski! Na uroczystości 11 listopada oficjalnie zapraszam do Poznania! Świętujemy tu radośnie, chętnie dzieląc się z gośćmi naszą świętomarcińską tradycją” – podkreślał Jaśkowiak.
Prezydent Poznania zaprosił gości na Imieniny ulicy Święty Marcin, czyli coroczny festyn odbywający się w tym mieście 11 listopada. „Święty Marcin to dla nas przede wszystkim symbol dobroczynności – wyciąganie ręki do potrzebujących, wykluczonych i ubogich. To uosobienie człowieka wrażliwego na los innych, a tym samym odpowiedzialnego za wspólnotę, w której żyje” – napisał autor listu.
Do tej pory Aleksander Kwaśniewski i Lech Wałęsa nie ustosunkowali się do zaproszenia.
Panie Prezydencie @PresidentWalesa, będzie Pan razem z nami świętował w Poznaniu? Prezydent Bronisław Komorowski już odpowiedział ?
Zapraszamy do Poznania. pic.twitter.com/XjgxbzmsQb— Adrian Tomaszkiewicz (@a_tomaszkiewicz) 30 października 2018