W sobotę rozpoczęła się akcja poznańskiego Muzeum Czerwca 1956, w ramach której uczniowie lokalnych szkół porządkują groby powstańców. – To jest taka pora, gdy w Polsce o groby dba się w sposób szczególny – mówił prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Uczniowie i harcerze w sobotę i niedzielę będą wspólnie odwiedzać groby uczestników Poznańskiego Czerwca 1956. Zadbają o ich czystość oraz zostawią symboliczne znicze. – Pamiętamy o tych, którzy w 1956 zginęli w Poznaniu. Wspominamy też wydarzenia w Poznaniu i ich uczestników – mówili Radiu Merkury uczniowie i nauczyciele ze Szkoły Podstawowej nr 23.
Akcję „Światełko dla Czerwca 1956” chwali dyrektor Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości Tomasz Łęcki. – Naoczni świadkowie tych wydarzeń to są już osoby w wieku podeszłym i zależy nam, żeby następowała sztafeta pokoleń, dlatego cieszymy się, że do akcji włączyła się młodzież – mówi i dodaje, że duże znaczenie w tej akcji ma aspekt historyczny.
Czytaj także: Finał akcji \"Paczka dla Bohatera\" - ponownie ponad 500 paczek!
W porządkowanie mogił bohaterów Czerwca 1956 zaangażował się również prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. – To jest piękna akcja Muzeum Czerwca 1956 – chwali pomysł Jaśkowiak. – Powinniśmy dbać o pamięć o Czerwcu, a także o groby. To jest taka pora, gdy w Polsce o groby dba się w sposób szczególny – powiedział.
Tegoroczna edycja „Światełka dla Czerwca 1956” jest pierwszą w historii.