Romuald Traugutt to ostatni przywódca powstania styczniowego. Życie wiodło go zarówno przez karierę w armii rosyjskiej, jak i przez walkę w wojsku powstańczym. Próbował ratować zryw z 1863 roku w momencie, w którym nie było już na to większych szans. Dziś mija 154. rocznica objęcia przez niego funkcji dyktatora powstania styczniowego.
Traugutt urodził się 16 stycznia 1826 roku w Szostakowie – miejscowości, która wówczas znajdowała się w Imperium Rosyjskim a dzisiaj na Białorusi. Bardzo duży wpływ na jego wychowanie miała babka – Justyna Błocka, która wpajała mu od najmłodszych lat wartości patriotyczne. Uczył się w gimnazjum w Świsłoczy, a następnie rozpoczął karierę wojskową.
Kariera w wojsku rosyjskim
Romuald uczył się w szkole oficerskiej w Żelechowie od 1845 roku, a trzy lata później w Petersburgu zdał na ocenę celującą egzamin oficerski. Jego batalion został następnie wysłany do stłumienia Wiosny Ludów na Węgrzech, gdzie wszedł w skład armii Iwana Paskiewicza. W czasie kampanii węgierskiej, oddział Traugutta brał udział m.in. w bitwie pod Preszowem, Koszycami czy Vas. Podczas rewolucji walczył również z oddziałami wspieranymi przez Legiony Polskie. Za sukcesy militarne otrzymał nowe mieszkanie, nagrodę pieniężną oraz Order św. Anny II klasy. Od 1853 roku Traugutt brał udział również w wojnie z Turcją, m.in. podczas oblężenia Sewastopola. Za zasługi w tej wojnie został awansowany na sztabskapitana (stopień pośredni między porucznikiem i kapitanem), a następnie został adiutantem Sztabu Głównego Armii Drugiej.
Życie prywatne
Jeszcze przed wybuchem Wojny krymskiej, 25 lipca 1852 roku Traugutt wziął w Warszawie ślub z Anną Emilią Pikel. Jego żona musiała zmienić wyznanie, ponieważ przedtem była luteranką. Początkowo mieszkali w Żelechowie, ale 25 lipca 1856 roku Traugutt przybył do Odessy i tam dołączyła do niego rodzina. Razem zamieszkali w Charkowie, gdzie Romuald pełnił urząd skarbnika. Mieszkała z nimi również jego babka, a w między czasie urodziły mu się dwie córki, a następnie bliźnięta – syn i córka. Jednak radość skończyła się w 1859 roku – najpierw zmarła babka Traugutta, następnie jego najmłodsza córka, żona oraz najmłodszy syn. Romuald przeżył załamanie nerwowe, jednak wkrótce poznał Antoninę Kościuszkównę, spokrewnioną z Tadeuszem Kościuszką, i w 1860 roku wzięli oni ślub. 14 czerwca 1862 roku Traugutt został zwolniony z armii rosyjskiej, zachował prawo do noszenia munduru oraz otrzymał roczną pensję.
Powstanie styczniowe
Powstanie styczniowe całkowicie zmieniło życie Traugutta. Początkowo nie chciał brać w nim udziału, jego poglądy były bardziej zbliżone do stronnictwa białych. Po wybuchu początkowo odmówił objęcia komendy nad lokalnymi oddziałami i do walki wszedł dopiero w kwietniu 1863 roku. Stoczył kilka potyczek dowodząc oddziałem kobryńskim, przez jakiś czas przebywał w majątku Elizy Orzeszkowej, a następnie udał się do Warszawy, gdzie oddał się do dyspozycji Rządu Narodowego. Traugutt został wysłany do Paryża, aby szukać pomocy dla powstania, jednak jego misja zakończyła się fiaskiem. Po powrocie, stronnictwo białych wysunęło jego kandydaturę na dyktatora powstania. Traugutt został dowódcą po upadku Rządu Narodowego czerwonych, 17 października 1863 roku. Jego siedzibą było mieszkanie przy ul. Smolnej 3, a sam Romuald przyjął pseudonim Michał Czarnecki. Chciał przeorganizować siły powstańcze i z pojedynczych, słabo uzbrojonych oddziałów, stworzyć regularną armię. Wydał również dekret powołujący delegatów terenowych w celu uwłaszczenia chłopów – była to więc nie tylko decyzja o uwłaszczeniu, ale po raz pierwszy ktoś miał tego dopilnować. Prowadził także zabiegi o uzyskanie pomocy finansowej dla powstania, nawiązał kontakty m.in. z Giuseppe Garibaldim, zabiegał również o pozyskanie poparcia Stolicy Apostolskiej. Jednak wszystkie te działania zakończyły się fiaskiem.
Śmierć i upamiętnienie
W nocy z 10 na 11 kwietnia 1864 roku, o godzinie 2, Romuald Traugutt został aresztowany. Wydał go Artur Goldman, sekretarz Wydziału Skarbu Rządu Narodowego, który został aresztowany załamał się podczas śledztwa. Więziono go na Pawiaku, a następnie w Cytadeli Warszawskiej. Do końca, Traugutt nie wydał nikogo spośród dowódców powstania. 19 lipca został wydany wyrok, na mocy którego dowódca został zdegradowany i skazany na śmierć. Wyrok przez powieszenie wykonano 5 sierpnia 1864 roku w okolicy Cytadeli Warszawskiej. Wraz z nim stracono Rafała Krajewskiego, Józefa Toczyskiego, Romana Żulińskiego i Jana Jeziorańskiego. Po śmierci rozwinął się jego swoisty kult, opowiadano o nim, jako o osobie niezłomnej i dokonującej nadludzkich wysiłków. Podjęto również kroki w kierunku jego beatyfikacji.