• Redakcja
  • Regulamin
  • Kontakt
  • Patronat medialny
wMeritum.pl
  • Wiadomości
    • Wszystkie
    • Wiadomości z Europy
    • Wiadomości z Polski
    • Wiadomości ze Świata
    Pieskow

    Kreml w furii po dywersji w Polsce. Pieskow „tam rusofobia kwitnie”

    PILNE PROJEKT

    Tusk ujawnił obywatelstwa sprawców aktu dywersji na torach kolejowych!

    Ekspert mówi, kto mógł dokonać aktu dywersji. „Mamy do czynienia z poważnymi zawodnikami”

    Ekspert mówi, kto mógł dokonać aktu dywersji. „Mamy do czynienia z poważnymi zawodnikami”

    Ujawnili kulisy wybuchu na torach. „Nie da się tego opisać”

    Ujawnili kulisy wybuchu na torach. „Nie da się tego opisać”

    PILNE PROJEKT

    Premier Tusk zwołuje nadzwyczajne posiedzenie. Dywersja na kolei pod lupą rządu i prezydenta

    Wojewoda z PO uniewinniony przez sąd w Lublinie.  Poszło o krzyż

    Wojewoda z PO uniewinniony przez sąd w Lublinie. Poszło o krzyż

  • Gospodarka
  • Sport
  • Historia
  • Kultura
  • Publicystyka
  • Moto
  • Styl życia
  • Podróże po Polsce
  • Zakupy
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
wMeritum.pl
  • Wiadomości
    • Wszystkie
    • Wiadomości z Europy
    • Wiadomości z Polski
    • Wiadomości ze Świata
    Pieskow

    Kreml w furii po dywersji w Polsce. Pieskow „tam rusofobia kwitnie”

    PILNE PROJEKT

    Tusk ujawnił obywatelstwa sprawców aktu dywersji na torach kolejowych!

    Ekspert mówi, kto mógł dokonać aktu dywersji. „Mamy do czynienia z poważnymi zawodnikami”

    Ekspert mówi, kto mógł dokonać aktu dywersji. „Mamy do czynienia z poważnymi zawodnikami”

    Ujawnili kulisy wybuchu na torach. „Nie da się tego opisać”

    Ujawnili kulisy wybuchu na torach. „Nie da się tego opisać”

    PILNE PROJEKT

    Premier Tusk zwołuje nadzwyczajne posiedzenie. Dywersja na kolei pod lupą rządu i prezydenta

    Wojewoda z PO uniewinniony przez sąd w Lublinie.  Poszło o krzyż

    Wojewoda z PO uniewinniony przez sąd w Lublinie. Poszło o krzyż

  • Gospodarka
  • Sport
  • Historia
  • Kultura
  • Publicystyka
  • Moto
  • Styl życia
  • Podróże po Polsce
  • Zakupy
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
wMeritum.pl
Strona Główna Polecane

Zdała egzamin, ale musi oddać prawo jazdy. „Kuriozalna sytuacja”

9 marca 2019
Kategorie: Polecane, Wiadomości, Wiadomości z Polski
Ciekawy sondaż. Polacy wskazali, od którego polityka kupiliby samochód
UdostępnijPodaj dalejUdostępnijWyślij

26-letnia Paulina z Łodzi zdała egzamin na prawo jazdy, ale już po miesiącu musiała pożegnać się z uprawnieniami do kierowania samochodem. Kobieta dowiedziała się, że jej egzamin unieważniono, ponieważ… trwał o minutę za krótko niż powinien. Teraz Paulina walczy o zachowanie prawa jazdy w sądzie.

26-letnia Paulina w lipcu 2018 roku przystąpiła do egzaminu na prawo jazdy. Bezbłędnie zdała testy, następnie bez żadnej pomyłki zaliczyła zadania na placu manewrowym i wyjechała z egzaminatorem na miasto.

– Najpierw miałam przejazd kolejowy, potem zawracanie, parkowanie równoległe. Było rondo, skrzyżowanie. I jeszcze trzeba było się rozpędzić do 50 km/h i zatrzymać się w odpowiednim miejscu. Wjechaliśmy na WORD, egzaminator wypełnił wszystkie papiery i powiedział, że mój egzamin jest pozytywny – relacjonuje Paulina w rozmowie z reporterem „Interwencji”.

Odebrała prawo jazdy, a teraz musi je oddać

Kobieta odebrała swoje prawo jazdy, a miesiąc później otrzymała pismo z Urzędu Marszałkowskiego, który nadzoruje Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego. Kobietę poinformowano, że dokument ma zwrócić, a egzamin musi powtórzyć.

– Podniesiono, że egzamin powinien trwać od 25 do 40 minut, a mój był krótszy o minutę – mówi Paulina Rybicka.

– Dokumenty i zapisy z kamer wskazują, że ta czynność była wykonana nieprawidłowo, na pewno ta pani nie ponosi winy za to, co się stało – informuje Grzegorz Jastrzębowski z Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi.

Paulina odwołała się od decyzji. Mimo to Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Łodzi podtrzymało decyzję marszałka województwa o unieważnieniu prawa jazdy.

– Jestem ofiarą wewnętrznych rozgrywek pomiędzy egzaminatorami, bo mają spór. Jeden na drugiego kabluje i wyszła taka sytuacja – komentuje Paulina.

Jak ustaliła „Interwencja”, egzaminator twierdzi, że egzamin został przeprowadzony prawidłowo. W odwołaniu do sądu napisał, że z powodu korków nie można było wjechać wówczas na niektóre drogi. A to uniemożliwiło wykonanie pewnych zadań. Takie sytuacje się zdarzają i nie są odosobnione.

– Egzaminator wie, że ma jeździć co najmniej 25 minut. Być może była to pomyłka na zegarze, na wideorejestratorze, te czasy nie są homologowane – zauważa Zdzisław Maciągowski z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi.

26-letnia Paulina jak dotąd prawa jazdy nie oddała. Korzysta z samochodu codziennie. Ona także zaskarżyła decyzję urzędników do sądu administracyjnego.

– Ja tego nie ukradłam, zdałam egzamin. Czuję się oszukana, zawiedziona, przykro mi, że urzędnicy tak postępują z ludźmi – podsumowuje kobieta.

Źródło: polsatnews.pl

Tagi egzaminprawo jazdysąd
Udostępnij483TweetUdostępnijWyślij

© 2013-2021 wMeritum.pl | Realizacja: Media Machine

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Wiadomości
  • Gospodarka
  • Sport
  • Kultura
  • Historia
  • Publicystyka
  • Moto
  • Koronawirus

© 2013-2021 wMeritum.pl | Realizacja: Media Machine