Podczas rozmowy na antenie Polsat News, prowadzący Bogdan Rymanowski zapytał, czy prezydent Duda popiera wprowadzenie związków partnerskich. Andrzej Duda zaskoczył, bo przyznał, że nie wyklucza takiej możliwości, ale jest to zależne od treści ustawy.
Prezydent Duda pytany o możliwość wprowadzenia w Polsce związków partnerskich, nie wykluczył takiej opcji. „Jeżeli byłaby jakaś propozycja stworzenia czegoś na kształt jakiejś ustawy o osobie najbliższej, by można było się wzajemnie dowiadywać np. o swoje zdrowie (…), dlaczego ma nie być takiej ustawy.” – przyznał.
Czytaj także: Polscy żołnierze wezmą udział w misji w cieśninie Ormuz? „Konsultacje trwają”
Zdaniem prezydenta, taka ustawa powinna służyć wszystkim obywatelom Polski, a nie określonym grupom. „Ona będzie wtedy służyła wszystkim, nie tylko osobom o preferencjach homoseksualnych, ale także wielu osobom o preferencjach heteroseksualnych. Będzie ustawą dla wszystkich.” – zadeklarował.
Andrzej Duda podkreślił jednak, że zgodnie z polską konstytucją małżeństwo jest związkiem kobiety i mężczyzny. Prezydent Duda zaznaczył też, że jest przeciwnikiem publicznego epatowania seksualnością, z czym można się spotkać na różnego rodzaju paradach.
Prezydent Duda: „Nie jest to coś, co mi odpowiada”
„Bardzo często widzimy różnego rodzaju demonstracje półnagości itd. gdzieś na ulicach w różnych miejscach na świecie, to nie jest coś, co mi odpowiada. I to nie ma znaczenia, czy to są demonstracje o charakterze homoseksualnym, czy heteroseksualnym.” – powiedział prezydent.
„Mnie absolutnie nie przeszkadza, że ktoś urodził się z innymi preferencjami seksualnymi. Tak bywa, tak zawsze było na świecie, to nie jest przecież nic nowego, że ludzie mają inne preferencje seksualne (…) Taka jest natura.” – powiedział prezydent Duda.
Czytaj także: Kukiz o negocjacjach: „Jestem już jedną nogą w Tworkach”
„Mnie absolutnie nie przeszkadza, że ktoś ma inne preferencje, natomiast powiem tak: gdyby moi sąsiedzi, małżeństwo – mężczyzna i kobieta razem prezentowali jakieś zachowania seksualne w przestrzeni publicznej, obnosili się z tym, epatowali w obecności dzieci, to nie byłby zadowolony.” – zaznaczył Duda.
Źr. polsatnews.pl