Właśnie rozpoczyna się głośny proces Cezarego P. Mężczyzna jest oskarżony o handel narkotykami. Dodatkowego kolorytu całej sprawie dodaje fakt, że wśród jego klientów nie brakowało osób z pierwszych stron kolorowych czasopism. Czy podczas procesu padną jakieś nazwiska? – to pytanie zadaje sobie wielu warszawskich celebrytów, dziennikarzy i biznesmenów.
Najnowsze informacje na temat sprawy podał dziennik „Fakt”. We wtorek odbyło się posiedzenie przygotowawcze Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi Północ. Oskarżonym jest 49-letni Cezary P. Mężczyzna rozpoczął handel narkotykami w 2009 r. Oskarżony zyskał dużą „renomę” wśród najbardziej wpływowych ludzie znanych m.in. ze świata show-biznesu. Dostarczał im narkotyki.
Śledczym udało się ustalić, że Cezary P. miał co najmniej 237 stałych klientów. Dzięki sprzedaży narkotyków dorobił się dużych pieniędzy. Otworzył lokal gastronomiczny, a jego majątek jest szacowany na ponad milion złotych. Co więcej, w jego biznesie wspierali go najbliżsi. Na ławie oskarżonych zasiądzie również jego żona Iwona, a także córka Patrycja.
Cezary P. został zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze Policji w 2016 r. W chwili zatrzymania w jego samochodzie znaleziono 430 działek kokainy. Proces ma ruszyć 8 listopada. Wtedy oskarżony ma złożyć wyjaśnienia. Sąd z pewnością uzależni wymiar kary od tego, czy Cezary P. podejmie współpracę z organami ścigania. Jeśli tak, to w sprawie z pewnością nie zabraknie głośnych nazwisk. Tego najbardziej boją się jego wpływowi klienci, którym może grozić koniec kariery.
Źródło: o2.pl
Fot.: policja.pl