Monika Płatek zamieściła na Twitterze wpis, który wprawił w osłupienie znaczną część internautów. Profesor Uniwersytetu Warszawskiego stwierdziła, że „można być stuprocentowym mężczyzną i mieć macicę”. Odniosła się w ten sposób do udostępnionego przez siebie artykułu o transpłciowym mężczyźnie, który urodził dziecko.
Profesor Monika Płatek jest karnistką i nauczycielem akademickim, w 2015 roku startowała z list Zjednoczonej Lewicy w wyborach do Senatu. Zadeklarowana feministka powiązana ze środowiskiem LGBT wielokrotnie zasłynęła kontrowersyjnymi wypowiedziami, m.in. na temat związków homoseksualnych.
Tym razem jej wpis dotyczył osób transpłciowych, a konkretnie „mężczyzny”, który urodził dziecko.
„Można być stuprocentowym mężczyzną i mieć macicę. To coś, identyfikacja płciowa jest raczej w głowie, a nie w kroku” – napisała Płatek na Twitterze.
Można być stuprocentowym mężczyzną i mieć macicę. To coś, identyfikacja płciowa jest raczej w głowie, a nie w kroku. I mam… https://t.co/9mzcaNtRjd
— Monika Płatek (@Prof_M_Platek) 20 czerwca 2018
Wpis Moniki Płatek wywołał ożywioną dyskusję. Wielu internautów wyraziło swoją dezaprobatę wobec tezy postawionej przez profesor UW.
Monika Płatek jest zatrudniona na stanowisku profesora nadzwyczajnego Uniwersytetu Warszawskiego. Jest również absolwentką tej uczelni. Ukończyła na niej studia prawnicze. Płatek nie kryje się ze swoimi feministycznymi poglądami. Swego czasu podbiła Internet wypowiedzią, w której zasugerowała, że w związkach jednopłciowych rodzi się tyle samo lub więcej dzieci, co w związkach dwupłciowych.
Źródło: Twitter.com, wMeritum.pl