Dowódca Pułku Azowskiego ppłk Denis Prokopenko na krótkim nagraniu ujawnił, jaki otrzymał rozkaz od dowództwa ukraińskich sił zbrojnych. Zgodnie z rozkazem, obrońcy huty przestali stawiać opór i ewakuowali rannych, którzy trafili w ręce Rosjan.
Prokopenko opublikował krótkie nagranie, w którym ujawnił, że najwyższe ukraińskie dowództwo „wydało rozkaz ratowania życia i zdrowia żołnierzy garnizonu i zaprzestania obrony miasta”. Komentatorzy uważają, że to zapowiedź złożenia broni przez wszystkich obrońców zakładów. Uważa się, że w Azowstali przebywa jeszcze kilkuset żołnierzy.
„Pomimo ciężkich walk… i braku zaopatrzenia, stale podkreślaliśmy trzy najważniejsze dla nas warunki: cywile, ranni i zabici. Cywile zostali ewakuowani. Poważnie ranni otrzymali niezbędną pomoc; ewakuowano ich na terytorium kontrolowane przez Ukrainę” – mówił Prokopenko.
„Jeśli chodzi o poległych bohaterów, proces trwa. Mam jednak nadzieję, że w niedalekiej przyszłości rodziny i cała Ukraina będą mogły z honorami pochować swoich żołnierzy” – dodał Prokopenko.
Czytaj także: Szojgu ujawnia, jak Rosja odpowie na dołączenie Finlandii do NATO
Zakłady metalurgiczne Azowstal to ostatni punkt ukraińskiego oporu w doszczętnie zrujnowanym Mariupolu.
Źr. dorzeczy.pl