„Przegląd Sportowy” rozjechał reprezentantów Polski po meczu z Danią. Tak zostali ocenieni podopieczni Adama Nawałki! „Zmiażdżeni”

O wczorajszym meczu reprezentacji Polski z Danią wszyscy chcemy jak najszybciej zapomnieć. Biało-Czerwoni zostali rozbici przez swoich rywali 4-0, a ich postawa na boisku wołała o pomstę do nieba. Litości dla podopiecznych Adama Nawałki nie miał „Przegląd Sportowy”, który wszystkich uczestników wczorajszego spotkania ocenił w ten sam sposób.

„Przegląd Sportowy” nie oszczędził Polaków już na okładce. Zmiażdżeni – podsumowuje grę Polaków na stronie tytułowej.

Czytaj także: Przedostatni dzień fazy grupowej MŚ Czechy 2015

Dalej nie jest lepiej. Dziennikarze najpopularniejszego dziennika sportowego w naszym kraju oceniając zawodników, którzy wystąpili wczorajszym meczu, nie mieli dla nich litości. Każdy, kto pojawił się na murawie stadionu w Kopenhadze został oceniony w ten sam sposób – jedynką! Wystawiono ich łącznie czternaście!

Przy każdym z piłkarzy umieszczono również krótkie uzasadnienie.

Łukasz Fabiański (Ocena 1)

Cztery puszczone bramki, przy trzech nie był w stanie naprawić koszmarnych błędów kolegów z defensywy. Przy trzeciej interweniował źle. Nie błysnął, ale też nie miał szans uratować Polski przed klęską.

Michał Pazdan (Ocena 1)

Od początku próbował grać na alibi, byle tylko nie popełnić błędu, albo nie dostać czerwonej kartki w trzecim meczu z kolei. Nie dało się. Wyszło nerwowo, niepewnie, bojaźliwie i tragicznie. Koszmarny występ obrońcy Legii. Błąd gonił błąd

Artur Jędrzejczyk (Ocena 1)

Długo niewidoczny, bo Duńczycy atakowali prawą stroną. Kiedy zmienili skrzydło, szybko wykorzystali okazję. Zniknęła twardość, charakter i zaangażowanie. Niemrawy i bezbarwny występ.

Piotr Zieliński (Ocena 1)

Od błyskotliwego rozgrywającego Napoli wymagamy więcej niż tylko niecelnych podań i braku zagrań do Roberta Lewandowskiego. Utalentowanym młodzieńcom zdarzają się nierówne występy, Zieliński powinien zapomnieć o nawykach juniora.

Robert Lewandowski (Ocena 1)

Kapitan nie miał tym razem szans zbawić reprezentacji i po raz kolejny wygrać mecz samemu. Pilnowany przez obrońców nie miał żadnego wsparcia.

Więcej TUTAJ.

Zgadzacie się z tymi ocenami?

źródło: Przegląd Sportowy
Fot. YouTube/Laczy Nas Pilka