Paul Pogba był jednym z najważniejszych zawodników reprezentacji Francji, która w finale MŚ pokonała Chorwację i sięgnęła po Puchar Świata. Piłkarz, który na co dzień występuje w barwach Manchesteru United, wpływ na grę swojej drużyny miał także poza boiskiem. Świadczy o tym upubliczniona w sieci przemowa, którą wygłosił chwilę przed wejściem na murawę.
Na opublikowanym w sieci filmie widzimy, jak Pogba, który, co warte podkreślenia, nie był kapitanem reprezentacji Francji, motywuje swoich kolegów z zespołu. Piłkarz stanął nad ustawionym w szatni stołem, zebrał wokół niego pozostałych zawodników i wygłosił kapitalną przemowę.
„Powiedziałem wszystkim w szatni przed meczem: „Jesteśmy 90 minut od zrealizowania naszego marzenia, 90 minut od zapisania się na kartach historii do końca naszego życia, 90 minut od wprawienia całej Francji w nastrój do rocka. Nawet dzieci, a także w przyszłości dzieci tych dzieci, będą o tym wiedziały. Dlatego też chłopaki, jesteśmy w stanie tego dokonać” – mówił po meczu.
„Powiedziałem im także, że na placu boju zostały dwie drużyny, ale tylko jeden puchar i nie zamierzamy w związku z tym pozwolić, aby to inny zespół po niego sięgnął. Mówiłem żeby po prostu pozwolili mi wygrać ten mecz i spełnić moje marzenie” – dodawał.
„Teraz chciałbym wszystkim podziękować, włączając w to nawet naszego człowieka od przygotowania strojów do meczu. Wszyscy razem osiągnęliśmy ten sukces. Nasza wspólna praca się opłaciła. Jesteśmy bardzo dumni z reprezentowania naszego kraju” – powiedział Pogba po końcowym triumfie.
Zawodnik, który na mundialu zdobył jednego gola (właśnie w finale przeciwko Chorwacji), zadedykował zwycięstwo w turnieju swojemu zmarłemu w maju zeszłego roku ojcu.