Kamil Stoch zajął drugie miejsce w konkursie Pucharu Świata w szwajcarskim Engelbergu. Triumfatorem konkursu został Richard Freitag. Podium uzupełnił Stefan Kraft z Austrii.
Pierwsza seria była bardzo udana dla polskich skoczków. Lider polskiej kadry – Kamil Stoch po świetnym skoku na 137 metr zajmował trzecią pozycję, a Piotr Żyła był ósmy (134 m). Pozostała czwórka Polaków również awansowała do drugiej części konkursu. Tuż ppza pierwszą dziesiątką plasowali się Stefan Hula (11.) oraz Maciej Kot (12.). Nieco słabiej zaprezentował się Dawid Kubacki (18.), a stawkę polskich skoczków zamykał Jakub Wolny na 20. miejscu. Liderem był Niemiec Richard Freitag, przed Junshiro Kobayashim.
Niestety druga seria już nie była taka dobra dla Jakuba Wolnego. Młody skoczek osiągnął zaledwie 121 metrów, co dało mu dopiero piątą pozycję po własnej próbie. Znacznie dalej wylądował Dawid Kubacki. Zdobywca Letniego Grand Prix w tym roku, poszybował na 126.5 metra, choć nie była to odległość, która zadowalała zakopiańczyka. Maciej Kot również uzyskał słabszy rezultat w porównaniu do pierwszej serii. 126 metrów dawało szóste miejsce. Niestety coś niedobrego działo się z naszymi skoczkami, gdyż Stefan Hula również słabiej skoczył, niż podczas pierwszej próby.
Czytaj także: PŚ w Engelbergu: Drugie miejsce Kamila Stocha w Szwajcarii!
Impas przełamał Piotr Żyła. Doświadczony Polak uzyskał 133 metry i objął prowadzenie w konkursie. Żyła niestety chwilę później został wyprzedzony przez Andreasa Wellingera. Kamil Stoch niestety trafił na bardzo złe warunki atmosferyczne. Jednak 133 m. dało dwukrotnemu mistrzowi olimpijskiemu prowadzenie, a co za tym idzie podium w niedzielnym konkursie w Engelbergu. Presji nie wytrzymał Kobayashi, który spadł na ósmą lokatę i pozwolił Stochowi na awans o jedną lokatę. Triumfatorem konkursu został Richard Freitag, który w niedzielę nie miał sobie równych.