Kiedy w 2016 roku Pudzian i Popek mierzyli się podczas gali KSW mało kto mógł przypuszczać, że ich relacja szybko się zmieni. Tymczasem wygląda na to, że panowie się polubili, o czym świadczyć mogą kolejne zdjęcia udostępnione na portalu społecznościowym.
Walka Popka i Mariusza Pudzianowskiego odbyła się w grudniu 2016 roku. Podczas KSW Pudzian gładko rozprawił się ze swoim rywalem i na zwycięstwo potrzebował zaledwie 80 sekund. Przed walką padało dużo mocnych słów, jednak wiele wskazuje na to, że panowie oddzielili walkę i to, co po niej.
Od dłuższego czasu między Pudzianem i Popkiem nie ma śladu po dawnej rywalizacji. Panowie często pojawiają się na różnych imprezach i dalecy są od tego, by sobie docinać. Świadczą o tym choćby udostępnione przez Mariusza Pudzianowskiego zdjęcia. „Popek przyjechał tym razem zmierzyć się ze mną w Strong Man do Głuchowa” – napisał.
W Głuchowie odbywają się obecnie eliminacje do Arnold Amateur Strongman World Championships, które odbędą się w Stanach Zjednoczonych. Zakwalifikuje się tam 10 najlepszych zawodników, w tym dwie kobiety.
Czy panowie znów się zmierzą ze sobą? W klatce raczej nie. Wciąż jednym z głównych tematów spekulacji jest kolejny potencjalny rywal Popka podczas KSW. Najpoważniejszym kandydatem wydaje się znany z filmu „Pitbull” aktor Tomasz Oświeciński, który 5 września podpisał kontrakt z KSW. W ostatnim czasie jako niemal pewne ocenił to Toony, polski raper mieszkający w Niemczech. Nie ma jednak oficjalnej decyzji w tej sprawie. Natomiast wiadomo już, że podczas kolejnej gali KSW Mariusz Pudzianowski zmierzy się z Jamesem Mcsweeneyem.
Czytaj także: Dublet Roberta Lewandowskiego w setnym spotkaniu w barwach Bayernu! [WIDEO]
Źr.: Facebook/Mariusz Pudzianowski
Fot.: YouTube/KSW, Facebook/Mariusz Pudzianowski
