Władimir Putin rozmawiał dziś telefonicznie z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. Rosyjski przywódca po raz kolejny powtórzył rosyjską propagandę o łamanie prawa humanitarnego „przez bojowników wyznających ideologię nazistowską”.
O rozmowie Władimira Putina i Olafa Scholza poinformowała najpierw agencja Ria Novosti. „Z inicjatywy strony niemieckiej prezydent Federacji Władimir Putin przeprowadził rozmowę telefoniczną z kanclerzem federalnym RFN Olafem Scholzem. Kontynuowano dyskusję o sytuacji w Ukrainie z naciskiem na aspekty humanitarne” – czytamy.
Strona rosyjska twierdzi wciąż, że negocjacje rosyjsko-ukraińskie były „zasadniczo zablokowane przez Kijów”. Putin miał zwrócić też uwagę na „rażące łamanie norm międzynarodowego prawa humanitarnego przez bojowników wyznających ideologię nazistowską i stosowanie przez nich nieludzkich metod terrorystycznych”. Przywódcy mieli stwierdzić, że dyskusja na temat sytuacji na Ukrainie będzie kontynuowana różnymi kanałami.
Również kanclerz Olaf Scholz odniósł się do rozmowy z Władimirem Putinem. „Trzy rzeczy z mojej dzisiejszej długiej rozmowy telefonicznej z Putinem: Na Ukrainie musi jak najszybciej dojść do zawieszenia broni. Twierdzenie, że rządzą tam faszyści, jest fałszywe. Zwróciłem mu uwagę na odpowiedzialność Rosji za sytuację żywnościową na świecie” – napisał.
Czytaj także: Potężne straty Rosjan. Podano najnowsze dane
Źr.: WP, Twitter