Władimir Putin podczas wideorozmowy z członkami rządu określił sankcje zachodnie mianem „samobója”. Stwierdził, że w Rosji inflacja się stabilizuje, natomiast restrykcje doprowadzają do pogorszenia się zachodniej gospodarki.
Dotkliwe sankcje spadają na Rosję od początku jej inwazji na Ukrainę. W ubiegłym tygodniu Polski Instytut Ekonomiczny oszacował, że działania tylko Unii Europejskiej spowodują w tym roku spadek rosyjskiego PKB o 15 procent. Wcześniej szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen mówiła, że rosyjskie PKB spadnie o 11 procent.
W zupełnie innym tonie na temat zachodnich sankcji wypowiada się Władimir Putin. Prezydent Rosji podczas wideorozmowy z członkami rządu określił je mianem „samobója”, który doprowadza do pogorszenia zachodniej gospodarki. „Mam na myśli rosnącą inflację, bezrobocie i pogorszenie dynamiki gospodarczej w Stanach Zjednoczonych i Europie. A także spadek poziomu życia Europejczyków i dewaluację ich oszczędności” – powiedział.
Jednocześnie Putin stwierdził, że w Rosji inflacja się stabilizuje, natomiast popyt detaliczny coraz bardziej się normalizuje. Dodał też, że Rosja powinna przyspieszyć proces wykorzystywania narodowej waluty w handlu zagranicznym.
Czytaj także: Tajne obiekty wojskowe Putina ujawnione! Google Maps zdejmuje cenzurę z Rosji
Źr.: RMF FM