Do bardzo groźnego zdarzenia doszło na komisariacie w Radomiu. Niespodziewanie padł strzał z broni służbowej, a pocisk wyleciał przez okno. Sprawą już zajmuje się Biuro Spraw Wewnętrznych Policji i prokuratura. Funkcjonariusz, który trzymał broń przejdzie postępowanie dyscyplinarne.
Do zdarzenia doszło na komisariacie policji numer dwa w Radomiu. Radio RMF FM dotarło do szczegółów, z których wynika, że niekontrolowany strzał z broni padł, gdy doświadczony funkcjonariusz przeładowywał pistolet. Tego dnia na komendzie odbywały się obowiązkowe strzelania.
Co gorsza, wystrzelony pocisk przebił szybę w oknie pomieszczenia. Nikomu na szczęście nic się nie stało. Policjanci zawiadomili o sprawie BSW i prokuraturę. Służby wyjaśniają dokładne okoliczności tego groźnego zdarzenia.
Śledczy wszczęli śledztwo w tej sprawie. „Postępowanie będzie miało na celu ustalenie, w jakich okolicznościach i dlaczego doszło do wystrzału z broni palnej, jaki był przebieg tego zdarzenia” – powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Agnieszka Borkowska.
Radio RMF FM informuje, że strzał pad, gdy broń trzymał policjant z ponad 20-letnim stażem. Funkcjonariusz pobrał ją przed planowanym na wtorek szkoleniem strzeleckim. Jeden z posłów PO informował później, że pocisk miał polecieć w stronę pobliskiej galerii handlowej.
Czytaj również:
- Siostra zastrzelonego policjanta zabrała głos. „Żegnaj Braciszku…”
- Atak nożem w warszawskiej szkole. Wiadomo, kim jest sprawca
- Pracownik Urzędu Miasta Lublin zginął na wojnie w Ukrainie. Prezydent z oficjalną informacją
Źr. RMF FM