Brytyjski dziennik „The Guardian” opublikował swoją listę 100 najlepszych piłkarzy na świecie. Znalazł się na niej jeden Polak, którym nie mógł być nikt inny niż Robert Lewandowski. W tym zestawieniu, tradycyjnie znalazł się on bardzo wysoko, jednakże, po raz pierwszy, wyprzedził go inny piłkarz grający na tej samej pozycji.
Pierwsza trójka rankingu „The Guaradiana” nie zaskoczyła. Otwiera ją gwiazda Barcelony Leo Messi, na drugim miejscu znajduje się Portugalczyk Cristiano Ronaldo a na trzecim miejscu, najdroższy piłkarz w historii świata, czyli Brazylijczyk Neymar, za którego PSG zapłaciło pół roku temu 222 mln euro.
Trio to jest identyczne w każdym niemal rankingu. Niedawno swój ranking stworzyła inna prestiżowa gazeta piłkarska, czyli „Four Four Two”. Pierwsza trójka wyglądała w niej identycznie, a już na czwartym miejscu uplasował się Robert Lewandowski. W rankingu Guardiana jednak, czwarty jest gracz Manchesteru City, Kevin De Bruyne. Naszego reprezentanta próżno jednak szukać także na 5 miejsc, na którym uplasował się, grający na tej samej pozycji co Lewy, Harry Kane. Polak natomiast uplasował się na 7 pozycji, wyprzedził go jeszcze Chorwat Luka Modric. Pierwszą 10 uzupełniają Kylian Mbape, Toni Kroos, oraz Eden Hazard.
Pozycja Lewandowskiego jest o tyle zadziwiająca, że od dłuższego czasu w każdym rankingu, na jakiej pozycji by się nie znalazł to był najwyżej ocenianym środowym napastnikiem. Wyprzedzali go skrzydłowi bądź pomocnicy, czasem zawodnicy z innych pozycji. „The Guardian” wyżej jednak sklasyfikował Harrego Kaena, Anglika grającego na co dzień w Tottenhamie. Co ciekawe, w rankingu stworzonym przez „Four Four Two” Kane nie zaklasyfikował się nawet do pierwszej 10 i skończył na 13 pozycji.