Reprezentant Finlandii odchodzi z Lecha Poznań. Piłkarz skomentował… polską kulturę picia alkoholu

Paulus Arajuuri, reprezentant Finlandii oraz stoper Lecha Poznań, opuszcza Wielkopolskę i przenosi się do duńskiego Broendby Kopenhaga. Piłkarz udzielił „Super Expressowi” pożegnalnego wywiadu, w którym odniósł się m.in…. do polskiej kultury spożywania alkoholu.

Fin o swoim transferze poinformował jeszcze podczas tegorocznych wakacji. Zawodnikowi wraz z końcem roku kończy się kontrakt z poznańskich Lechem, w związku z czym, na pół roku przed jego wygaśnięciem piłkarz mógł parafować nową umową z innym klubem. Usługami Arajuuriego zainteresowało się Broendby Kopenhaga, z którym zawodnik ostatecznie podpisał kontrakt. Od 2017 roku będzie więc przywdziewał żółtą koszulkę duńskiej ekipy. Co ciekawe, w Kopenhadze przyjdzie mu występować z naszym rodakiem, ponieważ graczem Broendby jest reprezentant Polski, Kamil Wilczek.

Arajuuri mocno związał się z Poznaniem, co potwierdził w rozmowie z Piotrem Chołdrychem, dziennikarzem „Super Expressu”. Podczas rozmowy piłkarzowi drżał głos. Jestem dumny, że byłem częścią Lecha Poznań. Pochodzę z małego miejsca w Finlandii, kraju, w którym piłka nie jest taka ważna jak w Polsce. A Lech był dla mnie czymś niesamowitym, nieprawdopodobnym przeżyciem – mówił wyraźnie poruszony. Zawodnik przyznał jednak, że był zmuszony zmienić otoczenie ze względu na sytuację rodzinną. Grałem z dala od bliskich, traciłem wszystkie rodzinne spotkania, wesela przyjaciół, narodziny ich dzieci.. Byłem już tak długo w Polsce, że traciłem kontakt ze światem, z którego się wywodzę. Chcę być teraz bliżej rodziny, przyjaciół i moich korzeni – powiedział.

Czytaj także: O Polkach i śniadych książętach, moim zdaniem

Arajuuri opowiedział również o tym, w jaki sposób pożegnał się z kolegami z zespołu. Przyznał, że wręczył im „po butelce flagowego trunku pochodzącego z jego kraju”. Zaznaczył jednak, że mogą skonsumować go dopiero po zakończeniu sezonu. Przy okazji rozmowy na temat alkoholu piłkarz odniósł się do kultury spożywania go w naszym kraju. Były już obrońca „Kolejorza” przyznał, że Finowie postrzegani się jako osoby, które mają raczej „mocne głowy”, jednak pobyt w Polsce zweryfikował jego pogląd. W Finlandii mamy opinie mocnych w piciu, ale w Polsce, siadając do stołu, czułem się jak początkujący – oznajmił.

Cały wywiad TUTAJ.

Paulus Arajuuri trafił do Lecha Poznań w sezonie 2013/2014. Łącznie w barwach „Kolejorza” rozegrał 82 mecze, zdobył w nich 7 bramek. Arajuuri jest również reprezentantem Finlandii. W kadrze narodowej wystąpił 20 razy, dwukrotnie wpisując się na listę strzelców.

źródło: se.pl, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Roger Gor; pixabay.com