RMF FM informuje, że Krzysztof Hołowczyc, jeden z najbardziej znanych polskich kierowców rajdowych, stracił prawo jazdy. Przez jaki czas „Hołek” będzie musiał radzić sobie bez auta?
RMF FM podaje, że Hołowczyc stracił prawo jazdy za przekroczenie prędkości. Kierowca jechał w terenie zabudowanym 113 km/h i przekroczył dozwoloną prędkość o 63 km/h. Zatrzymano go na Dolnym Śląsku, na terenie gminy Nowa Ruda.
Dziennikarze rozgłośni radiowej informują, że gdy funkcjonariusze podeszli do auta byli zaskoczeni, iż za jego kierownicą siedzi popularny rajdowiec. Nie zastosowali jednak wobec niego taryfy ulgowej i odebrali mu dokument uprawniający go do prowadzenia pojazdów mechanicznych. „Hołek” odzyska go dopiero za trzy miesiące.
Czytaj także: Krzysztof Hołowczyc komentuje utratę prawa jazdy! \"Sytuacja w zasadzie banalna\
RMF FM podaje, że według informacji uzyskanych przez dziennikarzy, Hołowczyc tłumaczył nadmierną prędkość faktem, iż spieszył się na… konferencję dotyczącą bezpieczeństwa na drogach.
Krzysztof Hołowczyc to jeden z najbardziej znanych polskich kierowców rajdowych. Trzykrotnie uzyskiwał tytuł rajdowego mistrza Polski (w latach: 1995, 1996, 1999), raz mistrza Europy (1997), trzykrotnie był zwycięzcą Rajdu Polski. Brał udział w Rajdzie Dakar.
W 2004 startował z listy PO w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Nie udało mu się jednak zdobyć mandatu. Funkcję europosła objął za to trzy lata później, gdy zajął miejsce ustępującej Barbary Kudryckiej (została nowym ministrem edukacji). W 2009 roku nie ubiegał się o reelekcję. Był członkiem komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego przed wyborami prezydenckimi w 2010 i w 2015.
źródło: RMF FM
Fot. Wikimedia/Fotograf: MCH Photo Rechteinhaber: X-raid