Cały czas pod znakiem zapytania jest występ kapitana reprezentacji Polski, Roberta Lewandowskiego, podczas piątkowego meczu z Urugwajem. Głos w sprawie urazu napastnika zabrał lekarz polskiej kadry, Jacek Jaroszewski.
Wiele wskazuje na to, że praktycznie do ostatnich chwil nie będzie wiadomo czy Robert Lewandowski wystąpi w spotkaniu z Urugwajem, które odbędzie się w piątek na Stadionie Narodowym. Wcześniej potwierdził to sam napastnik w rozmowie z Jarosławem Kuźniarem w programie Onet Rano, teraz mówił o tym także lekarz polskiej kadry.
Jak poinformował Jacek Jaroszewski, uraz kapitana reprezentacji Polski wciąż nie jest doleczony. – Sytuacja się nie zmieniła, Robert był leczony tylko kilka dni po meczu z RB Lipsk. Po spotkaniu z Borussią doskwierał mu ból. Lewandowski naciągnął mięsień półścięgnisty i półbłoniasty. Uraz nie jest doleczony – powiedział.
Dopiero w czwartek po raz pierwszy Robert Lewandowski będzie trenował z reprezentacją. Do tej pory od początku zgrupowania miał jedynie treningi indywidualne. – Robert bardzo chce wystąpić w meczu z Urugwajem. Dopiero w czwartek sprawdzimy, czy będzie w stanie grać na sto procent. Tego dnia Robert będzie trenował na pełnych obrotach, dotąd nie był wprowadzany w większy wysiłek – powiedział lekarz polskiej kadry.
Jacek Jaroszewski zaznaczył również, że jeżeli Lewandowski nie będzie w pełni sprawny, trener Adam Nawałka z pewnością nie zaryzykuje wystawienia go w składzie. – Jeżeli okaże się, że Lewandowski nie jest gotowy, to trener nie weźmie go pod uwagę przy ustalaniu składu na spotkanie z Urugwajem i Meksykiem. Nikt nie będzie ryzykował pogłębienia się urazu – powiedział.
Robert Lewandowski kontuzji doznał podczas ligowego spotkania z RB Lipsk. Z tego powodu nie wystąpił w meczu Ligi Mistrzów, w którym Bayern Monachium wygrał z Celtikiem Glasgow 2:1. Napastnik zagrał jednak w meczu z Borussią Dortmund.
Czytaj także: Fantastyczne słowa Lewandowskiego o Borucu. „Zostanie zapamiętany na długo”