Współpraca Mariana Kowalskiego, byłego kandydata na prezydenta Ruchu Narodowego oraz pastora Pawła Chojeckiego, założyciela protestanckiego Kościoła Nowego Przymierza w Lublinie, jest szeroko komentowana szczególnie po prawej stronie sceny politycznej. Panowie wygłaszają bowiem w swojej internetowej telewizji „Idź pod prąd” niezwykle kontrowersyjne sądy. Krytykują m.in. Grzegorza Brauna oraz Janusza Korwin-Mikkego. Głos w całej sprawie postanowił zabrać Robert Winnicki, prezes RN, który jak sam przyznał „długo i z premedytacją milczał”.
Długo i z premedytacją milczałem na temat tego w co dał się wciągnąć nasz były kolega Marian Kowalski i co wyrabia w internecie w jego imieniu ekipa opętanego obsesją antykatolicką oraz antynarodową pana Chojeckiego – napisał. Na zaczepki reagować więcej nie zamierzam, ale tę bzdurę po prostu trzeba skomentować: atak z paragrafu „w Chinach jest aborcja”, wymierzony w Ruch Narodowy i Grzegorza Brauna za to, że chcemy relacji Polski z tym państwem, sięgnął szczytów absurdu – dodał w dalszej części.
Winnicki podkreśla, że idąc tym tokiem rozumowania każdy, kto chciałby nawiązać współpracę gospodarczą z USA, Kanadą, Wielką Brytanią czy Francją jest nie tylko zwolennikiem aborcji, ale i przychylny związkom homoseksualnym. Jedyną politykę oraz wymianę gospodarczą można by robić z krajami muzułmańskimi i niektórymi w Afryce oraz kilkoma w Ameryce Południowej – zauważył.
Swój wpis prezes RN i poseł niezrzeszony zakończył apelem skierowanym bezpośrednio do Mariana Kowalskiego. W imię dawnej znajomości – Marian, naprawdę chcesz się pod takimi bzdurami podpisywać? Szkoda Cię, chłopie, na takie głupoty… Tymczasem – bez odbioru – napisał.
Marian Kowalski współpracował z Robertem Winnickim w ramach Ruchu Narodowego. Działacz polityczny z Lublina od 2013 roku zasiadał w radzie decyzyjnej formacji, a w 2014 roku, po przekształceniu RN w partię polityczną, został jednym z jej wiceprezesów. Z ramienia Ruchu Narodowego ubiegał się o urząd prezydenta RP. W przeprowadzonych 10 maja wyborach zajął 9. miejsce spośród 11 kandydatów, zdobywając 77 630 głosów, co stanowiło 0,52% głosów ważnych. Opuścił partię po tym, gdy okazało się, że jej przedstawiciele wystartują z list Pawła Kukiza.
Po odejściu z RN założył własne stowarzyszenie o nazwie Narodowcy RP. Opuścił je we wrześniu 2016 roku. Jednym z powodów odejścia był stosunek Kowalskiego do Kościoła Katolickiego. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
W chwili obecnej Kowalski jest komentatorem internetowej telewizji „Idź pod prąd”, w której występuje wspólnie ze wspomnianym Chojeckim.
źródło: Facebook, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Adrian Grycuk