W sobotę piłkarze Manchesteru United przegrali na wyjeździe mecz przeciwko Evertonowi. Cristiano Ronaldo ciężko przeżył porażkę i nie potrafił zapanować nad emocjami. Schodząc do szatni zniszczył nawet telefon jednego z kibiców. Później przepraszał.
Po sobotnim meczu media społecznościowe obiegło krótkie nagranie ukazujące moment, gdy piłkarze Manchesteru United schodzili do szatni. Wyjątkowo sfrustrowany był Ronaldo, który emocjonalnie wymachiwał rękami.
W pewnym momencie na ziemi wylądował roztrzaskany telefon jednego z kibiców. Naoczni świadkowie przekonują, że Ronaldo celowo w złości wytrącił kibicowi telefon z ręki przy zejściu ze stadionu.
Portugalski gwiazdor później przeprosił za pośrednictwem Instagrama. „Nigdy nie jest łatwo radzić sobie z emocjami w trudnych momentach, takich jak ten. Niemniej jednak zawsze musimy być pełni szacunku, cierpliwi i dawać przykład wszystkim młodym ludziom, którzy kochają tę piękną grę” – napisał Ronaldo.
„Chciałbym przeprosić za mój wybuch i, jeśli to możliwe, zaprosić tego kibica do obejrzenia meczu na Old Trafford jako znak fair play i sportowej rywalizacji” – dodał Ronaldo. Sprawą zajmą się też władze klubu.
Źr RMF FM; twitter; Instagram