W Lublinie miał miejsce niecodzienny wyścig żużlowy. Tym razem nie został on rozegrany na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich. Bieg odbył się za to na … rondzie 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK .
O zwycięstwo na „żużlowym” rondzie walczyli: Maciej Janowski, Przemysław Pawlicki oraz jego młodszy brat – Piotr. Zamiast taśmy starownej był zielony kolor na sygnalizatorze świetlnym. W ten sposób zawodnicy odjechali tradycyjne cztery okrążenia. Rywalizacja w ramach projektu Roundabout Speedway odbyła się w lipcu, teraz jednak firma Red Bull, która zorganizowała wyścig na nietypowej nawierzchni opublikowała nagranie z tego wydarzenia.
Czytaj także: ENEA Ekstraliga startuje, komu przypadnie mistrzostwo?
Rywalizacji zawodników przyglądał się m.in. powracający po ciężkiej kontuzji, jeden z najbardziej utytułowanych polskich żużlowców – Jarosław Hamepl.
Chłopaki wyprowadzili motocykle żużlowe na kompletnie nowy grunt. Zupełnie inna nawierzchnia nie sprawiła im żadnego problemu, co z resztą można zobaczyć w materiale. Walczyli między sobą o jak najlepszą pozycję, w dużym kontakcie, bardzo dynamicznie. Jestem przekonany, że zrobi to wrażenie na kibicach
– stwierdził zawodnik zielonogórskiego Falubazu.
Początkowo wyścig stał pod znakiem zapytania ze względów na opady deszczu. Ostatecznie jednak, po odpowiednim przesuszeniu nawierzchni, udało się go odjechać. Bieg wygrał reprezentant Betard Sparty Wrocław – Maciej Janowski. Poniżej także nagrania z innej perspektywy:
Obecnie w ligowej rywalizacji nie ma żużlowej drużyny. Klub przed tegorocznymi rozgrywkami zgłosił upadłość, choć są podejmowane starania, by w sezonie 2017 zgłosić drużynę do startu w lidze. Bieg odbył się przy pomocy lokalnych władz.
Źródło: kurierlubelski.pl/redbull.com
Fot. Youtube.com/Bazyl